15 sierpnia 2009 Jaga zwyciężyła 2:0 po trafieniach Igora Lewczuka i Tomasza Frankowskiego. Przeciw Koronie zagrało kilku piłkarzy wcześniej, lub później związanych z kieleckim klubem – Pavol Stano, Andrius Skerla, Hermes i Paweł Zawistowski. Kielczanom pokonać się nie dał Rafał Gikiewicz, dziś gwiazda Augsburga. W Koronie na 29 minut za Dariusza Łatkę wszedł Jacek Kiełb, który jest obecnie w kadrze Leszka Ojrzyńskiego.
Korona bliska zdobycia stolicy Podlasia była 27 maja 2014, choć przegrywała 1:4 po 58 minutach. Doprowadziła jednak do stanu 4:4, a mogła przechylić szalę na swoją korzyść, bo Jaga po czerwonej kartce Mateusza Piątkowskiego w 65 minucie grała w osłabieniu. W 71 Przemysław Trytko wyrównał na 4:4, ale w końcówce Bartłomiej Drągowski (teraz Spezia) nie dał się już pokonać po raz piąty.
Jagiellonia sezon 2014/15 zakończyła na najniższym stopniu podium ekstraklasy. Biła się o mistrzostwo kraju, ale skomplikowała sobie sytuację m.in. wynikiem 1:2 z Koroną. 1 marca 2015 gole dla kielczan zdobyli Oliver Kapo, zdobywca Pucharu Konfederacji 2003 z Francją i Radek Dejmek. Honorowe trafienie dla gospodarzy z karnego zaliczył Patryk Tuszyński. Na prawej obronie w Koronie hasał Paweł Golański, obecny dyrektor sportowy klubu, na środku defensywy występował Piotr Malarczyk, a w drugiej połowie na placu pojawił się Jacek Kiełb.
Drugi i ostatni do tej pory raz koroniarze Jagiellonię na jej terenie ograli 16 marca 2019. Kielczan prowadził wówczas Gino Lettieri, ale w klubie panowała gęsta atmosfera, którą na chwilę poprawiło zwycięstwo na Podlasiu. W Jadze zagrało 13 cudzoziemców plus Taras Romanczuk, któremu przyznano polskie obywatelstwo. Dla Korony bramki zdobywali wyłącznie stranieri – Gruzin Vato Arweładze (wielki talent gra obecnie i to bez szału w Neftczi Baku, stracił już kawałek temu miejsce w swojej reprezentacji), Słoweniec Matej Pucko (ostatnio Bandimarspor – druga liga Turcji) i Kostarykańczyk Felicio Brown Forbes (teraz Wuhan Yangtze – druga liga chińska). Browna z Korony do Rakowa Częstochowa ściągnął Marek Papszun, stamtąd rosły napastnik trafił do Wisły Kraków, a następnie do Chin. Jego kadra szykuje się do finałów Mistrzostw Świata w Katarze, ale on sobie już wcześniej zamknął drogę do tego turnieju. Po raz ostatni w drużynie narodowej pokazał się 30 marca 2021 w towarzyskim spotkaniu z Meksykiem przegranym 0:1 po bramce Hirvinga Lozano (Napoli). Brown przebywał na boisku do 74 minuty.
Korona liczy na wykreowanie się nowych bohaterów starć z Jagiellonią. 2 października 2022 w Białymstoku (początek o godzinie 15) zagra na pewno bez Mario Zebicia, za to chyba z Ronaldo Deaconu od początku. Wielu rumuńskich dziennikarzy dziwi się, że ten ofensywny piłkarz dostawał do tej pory mało szans w Koronie, bo ma spore umiejętności. Może Białystok będzie dla niego przełomowy?
WYJAZDOWE WYGRANE KORONY Z JAGIELLONIĄ W EKSTRAKLASIE
1.03.2015, niedziela
Jagiellonia – Korona 1:2 (0:0)
Patryk Tuszyński karny – Olivier Kapo, Radek Dejmek.
16.03.2019, sobota
Jagiellonia – Korona 1:3 (0:2)
Jesus Imaz – Vato Arweładze, Matej Pucko, Felicio Brown Forbes.