Przed meczem finałowym obie drużyny stanęły do minuty ciszy dla Powstanców. Potem na boisku rządził Biernat Dachy, a w finale hat-trickiem popisał się trener Orląt Kielce, Tomasz Kołodziejczyk. Biernat Dachy wygrał 5:1, wcześniej też nie napotkał większych problemów. Drink Team był zbyt osłabiony, CK Team brakowało argumentów, a w grupie La Casa przeszła obok spotkań mając pewny awans do półfinału.
Na turniej z powodu awarii busa nie dotarła drużyna Fanatics Starachowice co oznaczało grę w półfinale Biernat Dachy i La Casy niezależnie od wyników. Oba starcia Biernat Dachy wygrał wysoko - 14:0 i 7:1. Ekipa La Casy nieoczekiwanie sprężyła się na półfinał z CK Team i mogła go wygrać, gdyby w ostatniej akcji Piotr Fudala wygrał pojedynek z bramkarzem. Nie dał rady i doszło do karnych, w których zawalił Konrad Wójcik. W drugiej parze Biernat Dachy bez kłopotów rozbił Drink Team 4:1.
Biernat Dachy w drodze do tytułu wygrał wszystkie 4 mecze notując bilans bramkowy 30-3. Królem strzelców został Tomasz Kołodziejczyk, najlepszym zawodnikiem Marcin Szyszka, najlepszym bramkarzem Arkadiusz Cieśliński. Patronem turnieju był Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, a wsparły go Stawecki Holding, Fabet Konstrukcje, DFL Transport i Ewa Wodyńska.
Turniej piątek Powstania Warszawskiego - Kielce
Półfinały
CK TEAM – LA CASA 1:1 (1:0), karne 5:4
Tomasz Wilk – Piotr Fudala.
Karne: Podedworny 1:0, Jagiełło 1:1, Wilk 2:1, K. Zawadzki 2:2, Kulas 3:2, Fudala 3:3, Sarek 4:3, Wawrzeńczyk 4:4, Ozarko 5:4, K. Wójcik – obrona Adamski.
BIERNAT DACHY – DRINK TEAM 4:1 (1:0)
Tomasz Kołodziejczyk 2, Kamil Mróz 2 – Michał Jaskuła.
Finał
BIERNAT DACHY – CK TEAM 5:1 (3:0)
Tomasz Kołodziejczyk 3, Marcin Szyszka, Kamil Mróz – Massimo Kulas.
JKM