Spotkanie artystów z mieszkańcami rozpoczęło się od wspaniałego koncertu grupy Seven Heaven z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, która wykonała kilka znanych przebojów zespołu Abba. Następnie głos zabrał burmistrz Ożarowa Marcin Majcher.
- Cieszę się, że tak liczna grupa plenerowiczów zaszczyciła naszą miejscowość – przyznał M. Majcher. - To już 50. plener. Wydarzenia te wrosły w klimat naszej gminy. Każdego roku możemy się tu spotkać i obejrzeć to, co wytworzyły poszczególne grupy malarzy i rzeźbiarzy.
Obydwa plenery trwały do 6 lipca, przy czym plener rzeźby rozpoczął się 23 czerwca, a plener malarski – 30 czerwca. Ich uczestników, w gronie których znaleźli się m.in. studenci Wydziału Sztuki Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz krakowskiej ASP przedstawiły instruktor MGOK Nora Czuba i Patrycja Sus-Lutyńska.
Dr Katarzyna Woźniak, asystent na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Rzeszowskiego, podziękowała organizatorom w imieniu profesora Jerzego Kierskiego, swoim własnym i studentów. Ze słowami uznania wystąpili również Barbara Wnuk-Spirowska - plastyczka z Buska-Zdroju oraz dr Paweł Jach - adiunkt na Wydziale Rzeźby ASP w Krakowie. Z koeli starosta opatowski Tomasz Staniek podkreślił, że w Nowem panuje klimat swojskości, sielskości.
- Gratuluję burmistrzowi i dyrektorowi domu kultury dobrej tradycji organizowania plenerów artystycznych, a artystom pięknych prac - powiedział T. Staniek.
Oceny powstałych obrazów i rzeźb dokonał krytyk sztuki Tomasz Staszewski.
Uczestnicy pleneru malarskiego: Barbara Wnuk-Spirowska z Buska-Zdroju, Tamara Maj z Buska Zdroju, Marek Sabat z Kielc, Małgorzata Polit z Jarosławia, Maria Wiktoria Mostek z Rudnej Wielkiej koło Rzeszowa, Michał Poręba z Tarnowa, Maksym Kisilov z Ukrainy, który mieszka obecnie we Wrocławiu, Jurij Sulimow z Sandomierza, Patrycja Sus-Lutyńska, Eleonora Czuba
Uczestnicy pleneru rzeźby: dr Katarzyna Woźniak, Łukasz Fuksa z Dynowa, Anna Stec z Tarnobrzegu, Łukasz Oberda z Łosińca, Bartłomiej Grudzień z Puław, Michał Kulig z Chmielnika, Klaudia Kordulska z Głogowa Małopolskiego, Bogusław Stopyra z Chodaczowa, Anna Sołtysik z Krakowa, która musiała wcześniej wyjechać. To studenci Uniwersytetu Rzeszowskiego. Pod okiem dra Pawła Jacha pracowały cztery dziewczyny: Patrycja Załucka z Mielca, Kornelia Nowak z Radomyśla nad Sanem, Monika Walas z Dylągówki, Kamila Wajda z Przybówki.