Ósma edycja Krzemionkowskich Spotkań z Epoką Kamienia miała wyjątkowy charakter. Wszystko za sprawą wpisu Krzemionkowskiego Regionu Prehistorycznego Górnictwa Krzemienia Pasiastego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. O genezie tego historycznego wydarzenia mówiono podczas konferencji naukowej z udziałem przedstawicieli muzeów, organizacji i firm, wspierających muzeum w trakcie procesu nominacyjnego.
- Krzemionki są pierwszym obiektem archeologicznym z Polski, wpisanym na listę UNESCO. Oznacza to niesamowity prestiż na światową skalę, ale i duże wyzwanie dla nas wszystkich. Musimy o te cenne stanowiska należycie dbać tak, żeby przetrwały przez następne dziesięciolecia – podkreśla dr Jerzy Tomasz Bąbel.
- Krzemionki są najlepiej rozpoznawalnym archeologicznie obiektem, jeżeli chodzi o górnictwo krzemienia na terenie Polski, mimo to nadal pozostaje wiele znaków zapytania. Na kilka tysięcy kopalń, tych rozpoznanych w mniejszym lub większym zakresie jest kilkadziesiąt jednostek górniczych. Pozostałe czekają na przebadanie. To kapitalne miejsce, jeśli chodzi o badania archeologiczne – przyznaje Kamil Kaptur, archeolog.
Historia neolitycznych kopalń krzemienia pasiastego sięga ponad 5 tys. lat wstecz. Jak wówczas wyglądało życie? O tym zainteresowani mieli okazję przekonać się w praktycznej części Krzemionkowskich Spotkań z Epoką Kamienia. Rekonstruktorzy z całej Polski, na terenie osady neolitycznej urządzili warsztaty archeologiczne i pokazy archeologii eksperymentalnej. Można było uczestniczyć w eksperymentalnym wykopie archeologicznym, odwiedzić pracownię obróbki krzemienia, zobaczyć rekonstrukcję obozowiska łowców ze schyłkowego paleolitu, przekonać się, jak w dawnych czasach rozpalano ogień i jak przygotowywano posiłki - na amatorów kuchni polowej czekała zupa z soczewicy, grzybów i dzikich roślin jadalnych, przygotowana w ogromnym kotle. Odbyły się również warsztaty pradziejowej garncarki i pokaz neolitycznej plastyki glinianej. Duże wrażenie na wszystkich zrobił widowiskowy pokaz pochówku neolitycznego w wykonaniu Bractwa Wojów Wiślańskich „Krak”.
Sporo działo się również w okolicach osady. Swoje stanowisko miało laboratorium archeologiczne. Specjaliści zdradzili, czym zajmuje się traseologia, paleobotanika, czy archeozoologia. W budynku muzeum z kolei przybliżano tematy związane z archeologią nieinwazyjną. Odbyły się też projekcje filmów: "Czy leci z nami archeolog" (sobota) oraz "Megality – historia sprzed 5500 lat" (niedziela).
Impreza, ze względu na moc atrakcji i piękną aurę cieszyła się dużym zainteresowaniem.
- Ruch turystyczny na Krzemionkach z tygodnia na tydzień zwiększa się. Mocno stawiamy na promocję tego wyjątkowego miejsca i są tego efekty – mówi starosta ostrowiecki Marzena Dębniak, przypominając, że wkrótce rozpocznie się wielomilionowa inwestycja, która sprawi, że obiekt będzie jeszcze bardziej przyjazny dla turystów.