Jan i Rena Workowie
Pan Jan jest rodowitym ostrowczaninem. Przyszedł na świat w 1940 roku, pani Rena urodziła się pięć lat później w Gromadzicach. Pan Jan, ze swoją urodą południowca, za którym oglądały się wszystkie koleżanki, nie bardzo podobał się Renie. Jednak ona spodobała się jemu i na szczęście Jan - od zawsze wojownik - nie poddał się i jesienią 1964 roku poślubił swoją wybrankę. Od tego czasu wspólnie w dostatku i niedostatku, zdrowiu i chorobie kochają się i wspierają. Jubilat podejmował w swoim życiu zawodowym wiele zajęć. Pracował miedzy innymi w pogotowiu ratunkowym, ostrowieckim PKS-ie, a na dłużej związał się z Hutą Ostrowiec, gdzie pozostał do emerytury. Jubilatka łączyła pracą zawodową z wychowaniem córek: Renaty i Elżbiety. Bardzo często wyjeżdżała na zagraniczne kontrakty, w Ostrowcu Św. pracowała w hotelu Łysica. Jubilaci są kochającymi dziadkami Anity, Arkadiusza, Kamila, Justyny i Marzeny. Doczekali się również prawnuczek: Bartosza, Ewy, Oktawii i Poli. Na emeryturze bardzo lubią wypoczywać na swojej działce.
Maria i Tadeusz Głodowie
Państwo Głodowie poznali się na zabawie choinkowej w Iłży. Po trzech latach narzeczeństwa, jesienią 1968 roku w Tarłowie stanęli na ślubnym kobiercu. W 1969 roku przyszedł na świat ich syn - Tomasz. Rok później przeprowadzili się do Ostrowca Św., gdzie mieszkają do dziś. Pani Maria swoją karierę zawodową związała z ostrowiecką Wólczanką, pan Tadeusz pracował w ostrowieckiej hucie. Jubilaci przebywają obecnie na zasłużonej emeryturze. Są kochającymi dziadkami wnuczki Mileny.
Ewa i Ryszard Wikierowie
Państwo Wikierowie są rodowitymi ostrowczanami. Pan Ryszard przyszedł na świat 1948 roku, pani Ewa trzy lata później. Poznali się w 1967 roku, a wiosną 1969 roku zawarli związek małżeński. Już jako małżonkowie kontynuowali naukę. Pan Ryszard jest absolwentem Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Kielcach, pani Ewa ukończyła ekonomikę i kosmetykę. Pan Ryszard całe życie zawodowe związał z ostrowiecką hutą, pani Ewa z przemysłową służbą zdrowia. Państwo Wikierowie mają dwóch synów: Artura i Piotra. Są szczęśliwymi dziadkami sześciu wnuczek: Magdaleny, Katarzyny, Aleksandry, Klaudii, Nadii oraz Liwii. Ich prawnuki to Fabian i Aleksander. Obecnie są emerytami.
Teodozja i Bogusław Winiarscy
Państwo Winiarscy pochodzą z tej samej miejscowości Kujawy. Pan Bogusław przyszedł na świat w 1947 r., pani Teodozja rok wcześniej. Pobrali się zimą 1969 roku w Iwaniskach. Jak wspominają, rozpoczęli wspólne życie, jako młodzi ludzie, pełni wiary, że wszystko się ułoży, mimo, że wchodzili w dorosłe życie bez majątku i pieniędzy. Pan Bogusław wiele lat przepracował w jednej firmie, aż do momentu jej upadku. Podejmując pracę w innych miejscach, często musiał wyjeżdżać za granicę by utrzymać powiększającą się rodzinę. Państwo Winiarscy doczekali się czwórki dzieci: Aliny, Joanny, Elżbiety i Szczepana. Niestety życie bardzo ich doświadczyło. Stracili ukochaną córkę Alinkę. Ponadto przez długie lata walczyli o zdrowie i życie najmłodszego syna. Tę walkę wygrali. Państwo Winiarscy są szczęśliwymi dziadkami: Sandry, Konrada, Karola, Julity i Julii oraz pradziadkami Miłosza i Wiktora. Obecnie przebywają na emeryturze. Ich wielką pasją jest nią wieś. Każdego roku, wiosną wyjeżdżają do Kujaw, gdzie spędzają całe lato. Pani Teodozja oddaje się uprawie kwiatów w ogrodzie, natomiast pan Bogusław hoduje warzywa. Towarzyszy im pies Mika, chętnie odwiedzają ich tam dzieci i wnuki.