Finałowy bieg nasz sportowiec zadedykował swojej siostrze Klaudii, która akurat w sobotę wychodziła za mąż, a rodzina finał oglądała na projektorze podczas wesela. Jak podkreśla nasz biegacz, na mistrzostwa Europy przyjechał z dwudziestym wynikiem, a wracał z piątym miejscem w wielkim finale oraz z nowym rekordem życiowym 1.45,42, co daje dziesiąty czas na tym dystansie w tabelach historycznych Polski.
MATEUSZ BORKOWSKI urodził się 2 kwietnia 1997 roku w Starachowicach. O biegach na trochę bardziej poważnie zaczął myśleć w wieku siedmiu lat. Będąc uczniem drugiej klasy PSP w Krynkach rozpoczął treningi w Ludowym Klubie Biegacza w Rudniku, uczęszczał tam ze swoimi starszymi braćmi Dawidem i Albertem. Wszyscy trenowali pod czujnym okiem trenera i założyciela klubu Sylwestra Dudka. Kolejnym etapem w życiu i karierze młodego sportowca był pobyt w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tam, pod opieką trenera Kazimierza Jarosa zaczęły się większe sukcesy oraz wyjazdy na imprezy sportowe na całym świecie. MATEUSZ BORKOWSKI do swoich ciekawszych osiągnięć może zaliczyć wygraną na dystansie 3000 m podczas Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w holenderskim Utrechcie (2013 r.), udział w Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży w chińskim Nankin (2014 r.), trzecie miejsce na 800 m podczas Mistrzostw Europy młodzieży w szwedzkim mieście Eskilstuna (2015 r.) oraz czwarte miejsce również na 800 metrów podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Bydgoszczy (2017 r.). Niespełna miesiąc temu, podczas Mistrzostw Polski w Lublinie nasz średniodystansowiec zdobył srebrny medal na swoim koronnym dystansie 800 metrów, a przegrał jedynie ze swoim autorytetem, starszym o dziesięć lat Marcinem Lewandowskim.
Po ukończeniu ostrowieckiej szkoły, w 2016 roku wychowanek LKB Rudnik przeniósł się do Łodzi, gdzie trenuje podobnie jak Mistrz Europy na 800 metrów Adam Kszczot pod okiem trenera Stanisława Jaszczuka w klubie RKS Łódź.
Sukces Mateusza Borkowskiego na międzynarodowej arenie jest doskonałym zwieńczeniem działalności LKB Rudnik, klubu który w 2018 roku obchodził 20-lecie swojej działalności. W niewielkim klubie w gminie Brody na co dzień trenuje kilkudziesięciu sportowców w różnych kategoriach wiekowych.