MŁODY PODKRĘCA - tuning życia...

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

W tym felietonie będzie o czasie wolnym, a konkretnie o tym, co wtedy robimy. Myślę że każdy, no może większość ma chwilę wytchnienia od codziennych obowiązków i może ją fajnie zagospodarować. Wiemy, że dziewczyny, już tak z reguły, lubią modę. Malowanie się, przebieranie - to dla nich codzienność. Ale zdarzają się wyjątki. Ostatnio poznałem koleżankę, która interesuje się – uwaga - motoryzacją. Uczy się na kierunku technik mechanik i to mnie właśnie bardzo zdziwiło. Nie, że kobieta takiego zawodu nie może wykonywać, przecież żyjemy w wolnym kraju i każdy może robić co chce, ale jednak takie zainteresowania u płci pięknej to u nas jeszcze rzadkość. Zazwyczaj, idąc do warsztatu spotykamy „Mirka handlarza”, który na wszystkim się zna, a nie kobietę. Fajnie, że powoli to się zmienia, że również panie odnajdują się w pasjach i zawodach do tej pory zarezerwowanych dla mężczyzn. I tu nasuwa mi się na myśl tuning samochodów. Tuningować, czyli modyfikować, przystosować coś do własnych potrzeb i według własnego gustu. Tak samo bywa z pasjami, które niby powielamy po innych, ale wkładamy w nie dużo od siebie. Jeśli mamy serce do motoryzacji, możemy ze zwykłego autka zrobić prawdziwe cacko. Przekonałem się o tym na własnej skórze, jak z kolegą przerabialiśmy fiata 126p na buggy - samochód stworzony do jazdy po bezdrożach. Gdy silnik nie chciał odpalić, pogłaskałem go powiedziałem, proszę odpal mój maluszku. Oczywiście, że się mnie posłuchał. Wprawdzie miewałem gorsze i lepsze dni, były chwile załamania, gdy brakowało mi już siły i chęci, ale byłem wytrwały. Czasem wracałem z garażu do domu przed północą. Teraz wiem, że się opłacało!

Podsumowując, chciałbym zaapelować do moich rówieśników, żeby nie bali się realizować swoich zainteresowań – nawet jeśli są najdziwniejsze - nie zrażali się niepowodzeniami i nie poddawali. Jeśli ma się jakiś cel, trzeba wytrwale do niego dążyć. Satysfakcja z jego osiągnięcia wynagradza wszystkie trudy, na jakie możemy natrafić po drodze.