W środę, podczas wspólnej konferencji umowę na realizację inwestycji podpisali prezydent Marek Materek, prezes firmy wyłonionej w przetargu Ryszard Wojton i jego zastępca Grzegorz Adamus, obecna była także zastępca prezydenta ds. gospodarczych Ewa Skiba.
- O tę inwestycję mieszkańcy zabiegali od dawna. Prace zostaną przeprowadzone w 2019 roku, planowany termin ich zakończenia to koniec września - informuje prezydent Marek Materek.
Inwestycja obejmuje min: roboty rozbiórkowe, wymianę nawierzchni na odcinku o długości 525 m, tj. od ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego do skrzyżowania z al. Armii Krajowej, wykonanie nowej, wzmocnionej nawierzchni jezdni z betonu asfaltowego, budowę chodników z kostki betonowej oraz o nawierzchni asfaltowej, wykonanie zjazdów, budowę dwóch wyniesionych przejść dla pieszych, wykonanie odpowiedniego oznakowanie poziomego i pionowego.
Gmina Starachowice w sumie otrzymała 4 mln 213 tys. zł zł na na remonty ulic w ramach podziału środków na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Fundusze te przeznaczono na remonty ulic: Na Szlakowisku, Żytniej, Podlesie (od Łącznej do Smugowej) i Stromej.
- Z dróg, które stanowią główne osie komunikacyjne na terenie miasta i którymi jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej przechodzimy płynnie do realizacji zadań związanych z remontem innych ulic, równie ważnych dla lokalnej społeczności, których remonty nie będą nam blokowały ruchu miejskiego przewoźnika - informuje prezydent Marek Materek. - W ubiegłym roku zakończyliśmy remont al. Św. Jana Pawła II. W tym roku wykonujmy dwie, inne ważne ulice, to jest ul. Żytnią i ul. Na Szlakowisku, a trzecią z takich ulic, gdzie obecnie trwają prace jest ul. Graniczna. To dobre informacje dla mieszkańców, że tak wiele nowych nawierzchni w naszym mieście powstanie. Drogi w Starachowicach były i jeszcze nadal są w fatalnym stanie, dlatego w kolejnych latach będziemy się starali, aby takich remontów wykonywać jak najwięcej.
Planowane remonty nawierzchni ulic, jak podkreślił prezydent, poprzedzają prace związane z remontem wodociągu czy wykonaniem przyłączy kanalizacji sanitarnej, które prowadzi Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
- Dla nas inwestycja ta nie jest pracą wygórowaną i postaramy się wykonać ją jak najszybciej, prawdopodobnie jeszcze przed terminem, jeżeli nie napotkamy na niespodziewane problemy - zapewnia Ryszard Wojton.
Zapowiadana inwestycja spowoduje utrudnienia w ruchu z powodu czasowego, całkowitego zamknięcia tej drogi dla ruchu kołowego.
- Jesteśmy zobligowani do wykonania planu dotyczącego tymczasowej organizacji ruchu, która jest konieczna dla przebudowy tej ulicy – zapowiada R. Wojton. - Będziemy musieli drogę całkowicie zamknąć dla ruchu. Wykonanie takiego planu będziemy musieli zlecić i dopiero wówczas, kiedy uzyska on zatwierdzenie stosowanych instytucji samorządowych wtedy będzie można rozpocząć prace.
