Produkcja ciepła w procesie spalania RDF’u to dziś jedno z najpopularniejszych rozwiązań, po które sięga coraz więcej miast nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Instalacja będzie miała pozytywny wpływ na środowisko, ponieważ zastosowane technologie zmniejszą emisje do atmosfery związków chemicznych i pyłów, a pozytywne skutki finansowe starachowiczanie dostrzegą płacąc rachunki zarówno za odpady, jak i za energię cieplną dostarczaną do ich mieszkań.
Inwestycja, jak podkreśla prezes Marcin Pocheć z Zakładu Energetyki Cieplnej, pozwoli też na odejście od paliw kopalnych w prawie 50% .
- W spalinach powstających podczas procesu spalania RDF’u, który będzie wykorzystywany w starachowickiej instalacji zasadniczo znajdziemy te same substancje, co w spalinach pochodzących ze spalania węgla. Różnica polega jednak na tym, że w przypadku stosowania paliw alternatywnych dopuszczalne normy ich emisji są o wiele bardziej restrykcyjne niż te określone dla węgla. Spaliny, powstające w tym procesie, muszą być jeszcze dokładniej oczyszczane niż ma to miejsce w przypadku węgla - wyjaśnia Marcin Pocheć. - Sama technologia, która będzie zastosowana w procesie spalania RDF’u w projektowanej instalacji, eliminuje większość szkodliwych substancji już w samej komorze spalania. Poza tym jednym z wymogów stawianych przed IOE jest stały pomiar i monitoring gazów oraz pyłów wydobywających się z komina, czego w takim szczegółowym zakresie nie robi się w przypadku kotłowni węglowych.
Wybór lokalizacji przy ul. Ostrowieckiej został dokładnie przemyślany. Dojazd do ciepłowni bezpośrednio z drogi krajowej nr 42 nie zwiększy natężenia ruchu kołowego w mieście, a sama lokalizacja to tereny przemysłowe.
- Budowa instalacji daje realną szansę na to, by cena ciepła w przyszłości była niższa niż w innych miastach, jak również spowoduje spadek kosztów zagospodarowania odpadów komunalnych w Starachowicach, co przełoży się na oszczędności w portfelu każdego starachowiczanina - podsumowuje Marcin Pocheć.