Zabrał buty, łańcuszek, portfel i pieniądze…
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w ubiegłą sobotę (11 czerwca), przed godziną 7 rano. Na numer alarmowy 112 zadzwonił 19-latek.
„Mężczyzna alarmował, że kilka chwil wcześniej został napadnięty na terenie osiedla KSM przez nieznanego sprawcę. Na miejsce ruszyli mundurowi z Komisariatu Policji IV w Kielcach i przystąpili do weryfikacji zgłoszenia. Stróże prawa ustalili, że nieznany mężczyzna przewrócił pokrzywdzonego, następnie zaczął go bić, po czym zabrał mu portfel z dokumentami, 60 złotych, zerwał z szyi łańcuszek i zabrał markowe buty”, przekazał Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci ustalili dane napastnika. Ich podejrzenia padły na 18-letniego mieszkańca Kielc, który w przeszłości już miał kłopoty z prawem. Do podejrzanego funkcjonariusze trafili w poniedziałek. Został on zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Podczas prowadzonych czynności stróże prawa odzyskali skradzione buty oraz portfel.
Zagroził pobiciem i odebrał telefon
Druga sytuacja również miała miejsce w sobotę, 11 czerwca. Do komisariatu przy ulicy Kołłątaja zgłosili się dwaj 16-latkowie wraz z rodzicami. Z ich relacji wynikało, że po godzinie 21 zostali zaczepieni na ulicy Krakowskiej przez nieznanego im mężczyznę.
„Ów nieznajomy zwrócił się do jednego z nastolatków o wydanie mu telefonu. Gdy pokrzywdzony odmówił, napastnik uderzył go w twarz. Po tym zwrócił się do drugiego z chłopaków i zagroził, że jeśli ten nie wyda mu telefonu, wówczas zostanie pobity. Wystraszony 16- latek wydał mężczyźnie warty 2500 złotych telefon. Młodzi kielczanie opowiedzieli całą historię swoim rodzicom i początkowo szukali sprawcy na własną rękę, jednak po kilkudziesięciu minutach zgłosili całą sprawę mundurowym z Komisariatu Policji II w Kielcach”, przekazał Karol Macek.
Kryminalni szybko trafili na właściwy trop, który doprowadził ich do osiemnastolatka, który również miał wcześniej kłopoty z prawem. Podobnie, jak poprzedni sprawca rozboju, został zatrzymany w ostatni poniedziałek
Grozi im do 12 lat za kratkami
Obaj 18-latkowie trafili we wtorek przed oblicze sądu, który zadecydował, że najbliższe trzy miesiące mężczyźni spędzą w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój każdemu z zatrzymanych grozi nawet do 12 lat więzienia.