Droga łącząca Kielce i Kraków od setek lat jest jednym z najważniejszych szlaków naszego kraju.
W 1819 roku wytyczono zupełnie nowy trakt krakowski, przez Radom, Kielce i Jędrzejów, który zastąpił poprzedni prowadzący przez Końskie i Nowe Miasto nad Pilicą.
Mieszkańcy Miechowa mogą od dziś w około dwie i pół godziny dojechać trasą S7 bezpośrednio do Warszawy. Mieszkańcy Krakowa na taką możliwość muszą jeszcze poczekać. Dzięki oddaniu odcinka Moczydło - Miechów łączna długość odcinków drogi ekspresowej na północ od Krakowa wzrosła ponad dwukrotnie, do 31,8 km. Drugi funkcjonujący fragment tej trasy to otwarty w październiku 2021 roku 13-kilometrowy odcinek między węzłami Szczepanowice i Widoma.
W realizacji pozostaje jeszcze 23,6 km:
- 5,3 km między węzłami Miechów i Szczepanowice - planowane otwarcie sierpień 2024. Do czasu oddania tego odcinka ;
- 18,3 km od Widomej do węzła Kraków Nowa Huta - planowane otwarcie listopad 2024.
Z końcem 2024 r. podróż pomiędzy Kielcami i Krakowem zajmie nieco ponad godzinę.
Widokowa trasa
Trasa została poprowadzona w zdecydowanej większości nowym śladem na wschód od dotychczasowej DK7. Ekspresówka biegnie urokliwymi, rolniczymi terenami Wyżyny Miechowskiej. Żeby zniwelować różnicę wysokości droga została poprowadzona w niektórych miejscach w wykopach, a w niektórych na nasypach. W Małoszowie powstał 400-metrowy wiadukt, który przebiega m.in. nad rzeką Nidzicą, a w najwyższym miejscu ma prawie 20 m wysokości.
Wykonawcą nowego odcinka S7 jest INTERCOR. Na całej trasie powstały łącznie 24 obiekty inżynieryjne – mosty, wiadukty i estakada. Droga ma dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Przewidziano też rezerwę pod ewentualną budowę w przyszłości trzeciego pasa. Wjazd na ten odcinek jest możliwy dzięki dwóm węzłom - Książ i Miechów. Budując nową trasę rozwinęliśmy sieć dróg lokalnych, których przy okazji tej inwestycji powstało ponad 15 km. Zbudowaliśmy też dwa Miejsca Obsługi Podróżnych - Małoszów i Giebułtów.
Tonaż, metraż, kubatura
Budowa tak długiego odcinka zaangażowała ogromne środki, nie tylko finansowe. Do wybudowania drogi zużyto prawie 320 tysięcy ton mas bitumicznych, zwanych popularnie asfaltem. Żeby przewieźć taką ilość materiału wywrotki wykonały ponad 12 tysięcy kursów.
Przed budową estakady – w celu zapewnienia odpowiednio stabilnego podłoża – wbito w grunt prawie 1 200 pali. Niektóre z nich miały prawie 12 m długości.
Na drodze ekspresowej podstawowe znaki poziome to przede wszystkim linie i strzałki na pasach włączania do ruchu. Wszystkie znaki poziome na tym odcinku zajmują powierzchnię prawie 26 tysięcy m². Taka ilość farby wystarczyłaby do pomalowania 160 boisk do siatkówki.
Koszt inwestycji i dofinansowanie UE
Koszt całej inwestycji to 1051 mln zł, w tym prace budowlane to 860 mln zł. Budowa odcinka otrzymała prawie 586 milionów zł dofinansowania ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.