Polska pomaga Ukrainie
- Dziękuję Warszawie, Krakowowi, Łodzi, Poznaniowi, Wrocławiowi, Gdańskowi, Bydgoszczy, Toruniowi. Dziękuję Lublinowi, Katowicom, Opolu, Szczecinowi, Gorzowowi Wielkopolskiemu, Zielonej Górze, Rzeszowowi, Białemustokowi, Olsztynowi i Kielcom. Miasta te są miastami partnerskimi naszych miast – Kijowa, Odessy, Lwowa, Charkowa, Krzywego Rogu, Czerkas, Ługańska, Doniecka, Sum, Izyyuma, Starobialsk, Mariupola. Prawie wszystkie nasze miasta są miastami partnerskimi miast Polski. Nasze narody są również braćmi. Nasze kraje są siostrami – powiedział Wołodymyr Zełenski i w szczególny sposób wyróżnił Rzeszów, któremu nadał tytuł miasta-ratownika.
„Wierzę, że już niedługo Ukraińcy i Polacy zgromadzą się przy jednym dużym stole, aby dzielić się ze sobą chlebem. Podzielą się uczuciem spokoju. Podzielą się smakowaniem zwycięstwa. I wzniesiemy toast za waszą i naszą wolność. Bez wolnej Ukrainy nie może być wolnej Polski. Historycy kłócą się, kto był autorem tego zdania. Rozstrzygnęliśmy spór. Taka jest wola narodu ukraińskiego i polskiego. Dziękuję, bracia! Razem. I do samego końca”, napisał na swoim profilu facebookowym prezydent Ukrainy.
Kielczanie chętnie pomagają walczącej Ukrainie
Kielce od samego początku są mocno zaangażowane w aktywną pomoc Ukrainie. Miasto nie pozostaje obojętne wobec rosyjskiej inwazji i od samego początku oferuje różne formy pomocy potrzebującym.
- Polskie społeczeństwo jest niezwykle zaangażowane we wsparcie walczącej Ukrainy, codziennie zdajemy egzamin z solidarności. Bardzo się cieszę, że pomoc płynąca od naszej samorządowej wspólnoty także jest zauważona. To ogromny wysiłek tysięcy kielczanek i kielczan, ale także działania samorządu. Obok codziennej pomocy udzielanej uchodźcom z Ukrainy, którzy przebywają w naszym mieście, mocno zaangażowaliśmy się także w pomoc humanitarną, kierowaną bezpośrednio w tereny konfliktu. Od początku ataku Rosji na naszych wschodnich sąsiadów wysłaliśmy około 140 ton pomocy rzeczowej – powiedziała wiceprezydent Agata Wojda w rozmowie z Reporterem Radia Rekord.
Jak przekazała Straż Graniczna, od 24 lutego granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 3,55 milionów uchodźców z Ukrainy. Głównie są to kobiety i dzieci. W marcu tego roku z nieoficjalnych szacunków wynikało, że w naszym regionie może przebywać nawet ponad 20 tysięcy uchodźców.