Odpowiednia reorganizacja Centrum Usług Miejskich w Kielcach ma wprowadzić szereg usprawnień, a przede wszystkim duże oszczędności. To zmiany, które postulowały różne środowiska polityczne w wyborach samorządowych. Władze Kielc już rozpoczęły działania mające poprawić pracę tego bardzo ważnego organu kieleckiego ratusza.
- Centrum Usług Miejskich działa i ma się dobrze. Zintegrowaliśmy wszystkie placówki oświatowe. Skończyliśmy oczywiście szkołami średnimi, także mamy zintegrowane usługi księgowo-kadrowe. Będziemy integrować inne jednostki miasta. Być może, od 1 stycznia, Centrum Usług Miejskich przejmie księgowość i kadry 10-ciu jednostek pomocy społecznej - mówił wiceprezydent Kielc, Piotr Rogula.
Ogromnym usprawnieniem ma być wprowadzenie organu centralnego zamawiającego. W myśl ustawy o Prawie Zamówień Publicznych, przygotowuje on i przeprowadza postępowania na rzecz innych zamawiających albo odsprzedaje zamówione usługi innym podmiotom zamawiającym. Prowadzi także pomocnicze działania zakupowe na rzecz innych zamawiających. Dzięki temu istniejące centra usług wspólnych w mieście ulegną połączeniu, co doprowadzi do optymalizacji kosztów.
- Chcemy zaproponować Radzie Miasta Kielce powołanie centralnego zamawiającego. W celu optymalizacji procesów zakupowych w jednostkach organizacyjnych w przyszłości, w spółkach miejskich. To zapewni jednolitą politykę zakupową, większą przejrzystość procedur i oszczędności - zaznaczył Piotr Rogula.
Całość miałaby zostać stworzona na bazie dotychczasowego Centrum Obsługi Administracyjno-Finansowej i Organizacyjnej Placówek Wsparcia w Kielcach. Wykorzystane zostałyby infrastruktura i kadry tej jednostki. Dzięki temu, chociażby Miejska Kuchnia, dostarczałaby jednolity catering do kieleckich jednostek oświatowych.
Realizacja tych planów miałaby nastąpić w przeciągu kilku miesięcy, już po nowym roku. Wcześniej zgodę na zmiany muszą wyrazić kieleccy radni. Wiceprezydent Piotr Rogula ma nadzieję, że pomysł zostanie przez nich przyjęty. Dodał również, że planuje jeszcze kilka usprawnień w wielu aspektach pracy kieleckiego urzędu.
- Rozpoczęliśmy bardzo dużo ciekawych projektów. Przygotowujemy zupełnie inną koncepcję na pozyskiwanie, zwiększanie zasobu mieszkaniowego Kielc, żeby rozwiązać problem mieszkań komunalnych, których jest zdecydowanie za mało. Te pomysły są już zbudowane - ujawnił Piotr Rogula.
Wiceprezydent podkreślił, że nie ma zamiaru odnosić się do zakulisowych plotek o jego odwołaniu z funkcji, a także do rzekomego konfliktu w kręgach koalicji rządzącej Kielcami. Dodał, że nie zamierza utrudniać jakichkolwiek działań wynikających z obowiązujących umów.
- Nie chcę komentować tych naszych rozmów. Nie chcę rozmawiać przez media - zaznaczył Rogula.
Nie jest mu znane również nazwisko ewentualnego następcy na stanowisku wiceprezydenta Kielc.
- Nie znam takiego nazwiska. Tak jak mówię, nikt nie jest niezastąpiony. Myślę, że ktoś jeszcze raz oceni racjonalność tych naszych pomysłów, które realizujemy. Nie boję się co do ich oceny. Sądzę, że najważniejsze jest dobro Kielc i kielczan. To jest naszą misją, a nie przywiązanie do tego czy innego stanowiska - dodał na koniec wiceprezydent Piotr Rogula.
Decyzje, co do pomysłów oraz jego przyszłości poznamy w ciągu najbliższych kilku dni.