Duże emocje wywołuje projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, który miałby stać się lotniczym i kolejowym oknem na świat dla polskiej gospodarki. Docelowo zostałaby rozwinięta sieć szybkich kolei, która połączyłaby wszystkie rejony naszego kraju. Sercem całego systemu byłby hub przesiadkowy i transportowy składający się z dworca oraz lotniska, zlokalizowany w okolicach Baranowa w województwie łódzkim. W niedalekiej okolicy znajduje się bardzo ważny węzeł łączący autostrady A1 i A2. W taki sposób powstałoby miejsce łączące wszystkie szlaki transportowe kraju. Choć jest to bardzo ważna inicjatywa, wzbudza równie duże kontrowersje. Jej przeciwnicy uważają, że jest to projekt wyolbrzymiony i bardzo kosztowny. Mimo wszystko poparcie społeczne dla niego jest bardzo duże, gdyż wynosi około 60%. Zwolennicy argumentują, że taka inwestycja byłaby kołem zamachowym dla polskiej gospodarki i skomunikowałaby odległe rejony kraju.
Tak jak układ krwionośny dostarcza tlen i składniki odżywcze dla całego organizmu, w taki sposób analogicznie CPK miałoby ożywić odległe rejony Polski. Takiego zdania są chociażby samorządowcy z Kielc i całego województwa świętokrzyskiego. Znowelizowany plan szybkich kolei początkowo nie zawierał nie tylko stolicy, ale też całego regionu. Wywołało to bardzo duży sprzeciw ze strony wszystkich środowisk politycznych w mieście. Aklamowana została rezolucja wzywająca do zmiany planów i uwzględnienia Kielc w projekcie.
Okazuje się, że problem dotyczy nie tylko zmian, ale i całego projektu, który stoi pod znakiem zapytania. Z tego powodu 13 sierpnia po godzinie 10 doszło do spotkania przed Dworcem Kolejowym w Kielcach, w którym uczestniczyli radny Kielc Maciej Bursztein, posłanka z Lewicy Paulina Matysiak i poseł PiS Marcin Horała. Jednym z tematów konferencji było uwzględnienie stolicy województwa świętokrzyskiego w całym projekcie.
- To przesądzi ustawa ,,Tak dla CPK", projekt obywatelski, gdy zostanie przyjęty. Obecnie zbieramy pod nim podpisy. Myślę, że to najbardziej widać z perspektywy Kielc i województwa świętokrzyskiego. Bo to tutaj są te połączenia w ramach programu CPK, które stanęły pod znakiem zapytania. Nie zostały potwierdzone, że zostaną realizowane. Stąd musi tutaj wybrzmieć mocny głos tak jak ta świetna inicjatywa Rady Miasta Kielce, gdzie wszystkie kluby to poparły, że program CPK należy zrealizować w całości - mówił poseł Marcin Horała.
Działacz podkreślał, że zrealizowana inwestycja ułatwi transport kolejowy chociażby pomiędzy stolicą Polski a regionem. Dzięki temu wiele mniejszych ośrodków przestanie być wykluczonych komunikacyjnie. W dodatku ma to umożliwić wykorzystanie ich ukrytego potencjału gospodarczego.
- Ja z uporem maniaka powtarzam, że gospodarka jest najważniejsza i jest kołem zamachowym wszystkiego. My nie będziemy mogli przestawić lokalnej gospodarki na właściwe tory jeżeli zostaniemy wykluczeni komunikacyjnie. Dwa miesiące temu, gdy Kielce zniknęły z tego projektu, poruszyłem tą sprawę na sesji Rady Miasta. Jednak żałuję, że byłem jedynym radnym, który pofatygował się na posiedzenie sejmowej komisji do spraw infrastruktury. Dzięki uprzejmości Rafała Kasprzyka z Polski 2050 mogliśmy porozmawiać z osobami decyzyjnymi - mówił Maciej Bursztein, przewodniczący klubu radnych ,,Perspektywy".
Radny podkreślił, że cieszy go owocna współpraca w tym temacie pomimo różnic politycznych i ideologicznych. Idea ,,Tak dla rozwoju" jest dla niego bardzo ważna i może wiele zmienić.
- Bardzo się cieszę, że mamy tutaj w Kielcach takie mocne głosy i duże wsparcie dla idei naszego stowarzyszenia ,,Tak dla rozwoju". Ono jest obecnie na etapie rejestracji, ale mnóstwo osób dołącza do niego, ponieważ uważa tak jak my, że są sprawy, w których powinniśmy pracować ponad podziałami - mówiła posłanka Paulina Matysiak.
Parlamentarzystka podkreślała, że dla rozwoju gospodarki bardzo ważne są projekty takie jak CPK. W jej opinii stał się on przedmiotem sporu na ogólnopolskiej arenie politycznej. Ucieszył ją fakt, że kieleccy radni byli jednomyślni w poparciu inwestycji.
Po konferencji działacze zbierali w Kielcach podpisy pod projektem ustawy.