Największym zaskoczeniem było pojawienie się pocztów sztandarowych wystawionych przez dwie szkoły: Szkołę Podstawową nr 20 oraz Szkołę Podstawową nr 12. To wyraźny dowód na to, że chęci i zaangażowanie mogą pokonać wszelkie przeszkody. Organizatorzy podkreślili, jak ważne jest wspieranie takich inicjatyw przez nauczycieli i młodzież. Szczególne uznanie wyrazili uczniom pełniącym zaszczytną funkcję w pocztach sztandarowych.
Gościem honorowym uroczystości był pułkownik Mariusz Tomalski, reprezentujący Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który współorganizował wydarzenie. Jego obecność nadała uroczystości rangę i powagę, podkreślając znaczenie takich inicjatyw w krzewieniu patriotyzmu wśród młodszych pokoleń.
Uroczystość rozpoczęła się od podniesienia flagi państwowej i wspólnego odśpiewania hymnu narodowego.
W trakcie wydarzenia przypomniano o roli, jaką w czasie powstania odegrali mieszkańcy regionu, w tym zakonnicy z klasztoru Bernardynów na Karczówce oraz pracownicy zakładów białogońskich, którzy przekazywali zaszyfrowane meldunki do oddziałów powstańczych. Choć powstanie zakończyło się niepowodzeniem, jak podkreślono, zasiane wówczas ziarno niepodległości kiełkowało przez kolejne lata, kształtując ducha narodowego.
– Wy jesteście tu trzeci rok od czasu, gdy ten pomnik powstał. Jak już pewnie wiecie, tradycją jest, że my, przedstawiciele Stowarzyszenia Kielce Patrioci, pragniemy podziękować osobom wspierającym naszą działalność nie tylko w kontekście tych obchodów, ale także przez cały rok. Niewątpliwie jedną z takich osób jest ksiądz magister Tomasz Stradomski, którego teraz serdecznie zapraszam – mówił Robert Surma, organizator wydarzenia.
– Księże Tomaszu, w imieniu Stowarzyszenia Kielce Patrioci chciałbym podziękować za całą pomoc, którą otrzymujemy na co dzień. Dzięki temu nasze stowarzyszenie może działać, a historia bohaterów z tej białogońskiej ziemi jest przekazywana kolejnym pokoleniom – dodał.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku żyjący jeszcze powstańcy otoczeni zostali szczególną opieką. Było to symboliczne podziękowanie za ich poświęcenie, a pamięć o zrywie niepodległościowym przetrwała do dziś, co potwierdzają współczesne uroczystości w Białogonie.
Kulminacyjnym momentem wydarzenia była modlitwa za ojczyznę, którą poprowadził ksiądz Stefan Radziszewski, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego. Modlono się za wstawiennictwem świętego Andrzeja Boboli, patrona Polski, prosząc o mądrość dla rządzących, zgodę społeczną i ochronę ojczyzny przed wszelkimi zagrożeniami.