Kandydat Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że samorząd województwa realizował wiele projektów z miastem, jednak władze Kielc nie zawsze sięgały po wszystkie środki będące w zasięgu.
- Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, dlatego jeśli zostanę prezydentem, to w Kielcach powstanie specjalna komórka do pozyskiwania środków zewnętrznych, żeby nie przegapić ani grosza, który można przeznaczyć na poprawę życia naszych mieszkańców, np. w zakresie termomodernizacji placówek oświaty, w zakresie Obic, czy współpracy z powiatem kieleckim w dziedzinie remontów dróg – powiedział.
Marcin Stępniewski zwrócił również uwagę na ograniczenia związane z wydatkowaniem środków rządowych, o których często wspominają jego konkurenci polityczni.
- Te są zwykle przeznaczone na zadania zlecone, więc są to środki w pewien sposób znaczone, nie można ich wydatkować na wiele ważnych spraw, jak np. inkubator California – wskazał.
Wicemarszałek Renata Janik podkreśliła, że Prawo i Sprawiedliwość ma 5 lat doświadczenia w zarządzaniu województwem świętokrzyskim.
- Idą za nami konkrety i zrealizowane inwestycje. Potrzebujemy współpracy z miastem, żeby środki wynegocjowane były dobrze wykorzystywane. To blisko 7 mld złotych – powiedziała.
Renata Janik oceniła, że dotychczasowe zaangażowanie władz miasta we współpracę z samorządem województwa było niewystarczające. Wspomniała także o zacieśnieniu współpracy pomiędzy pracodawcami a uczelniami wyższymi oraz stwarzaniu odpowiednich warunków dla przedsiębiorców i wykorzystaniu potencjału tkwiącego w gruntach w Obicach. -
Proponujemy młodego prezydenta, który będzie rozwijał miasto wojewódzkie przy współpracy z samorządem województwa. Będziemy razem czynili starania, by nasz region się rozwijał, z poszanowaniem naszych tradycyjnych wartości – zaznaczyła Renata Janik.
Wicestarosta kielecki Tomasz Pleban bardzo pozytywnie ocenił zapowiedzi zacieśnienia współpracy z miastem.
- Ciężko wyobrazić sobie by nasze podmioty nie współpracowały, jednak moje doświadczenia z ostatnich lat mówią co innego. Jeśli chodzi o dotychczasowego prezydenta Kielc, to tej współpracy nie było. Jeśli chcą państwo, żeby nasze działania były spójne, żeby np. ścieżki rowerowe czy wyremontowane drogi nie kończyły się na granicy miasta to proszę o głos na Marcina Stępniewskiego. Ma najlepszą koncepcję spośród tych zaprezentowanych do tej pory – powiedział.
Marcin Stępniewski przyznał również, że analizuje programy wyborcze Kamila Suchańskiego i Macieja Burszteina, ponieważ widzi w nich wiele wartościowych rozwiązań.
- Jest tam dużo ciekawych elementów, z których będziemy czerpać. Warto także dodać, że żeby dobrze rozdysponować środki zewnętrzne potrzebny w Kielcach będzie wiceprezydent do spraw gospodarczych. My takiego wiceprezydenta wyłonimy w drodze konkursu – zapewnił.
Na piątek Marcin Stępniewski zapowiedział konferencję prasową, podczas której omówi punkty programowe swoich niedawnych kontrkandydatów, które chciałby włączyć do swojego programu.