Od 1 września 2025 roku, wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, w szkołach podstawowych pojawią się nowe przedmioty, przepisy oraz technologie, które mają ułatwić naukę uczniom. Z tego powodu sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, Katarzyna Lubnauer, odwiedza różne regiony Polski, aby przedstawić nadchodzące zmiany. Dziś gościła w województwie świętokrzyskim, gdzie omówiła reformy systemu edukacji. W Skarżysku-Kamiennej wzięła także udział w otwarciu Dnia Nowych Technologii.
– To konkurs, w którym wyróżniamy szkoły intensywnie wykorzystujące nowe technologie. To dobry moment, ponieważ w tym roku do szkół trafi wiele nowoczesnych urządzeń w ramach Krajowego Planu Odbudowy – mówi minister. – Będą to laptopy, tablety, a także komputery przeglądarkowe. Powstaną również nowoczesne pracownie: 12 tysięcy laboratoriów AI, 4 tysiące pracowni STEM oraz 100 tysięcy przestrzeni do nauki zdalnej. W efekcie szkoły będą znacznie lepiej przygotowane do pracy z nowymi technologiami.
Jednym z kluczowych elementów współczesnej edukacji jest świadomość zagrożeń cyfrowych. Choć najbardziej narażeni są seniorzy, również uczniowie szkół podstawowych wymagają szczególnej ochrony.
– Dlatego od 1 września wprowadzamy do szkół edukację zdrowotną, w ramach której będziemy poruszać tematy związane z uzależnieniami oraz zagrożeniami wynikającymi z przemocy w Internecie – podkreśla Lubnauer. – Dodatkowo w Kielcach odbywa się spotkanie z dyrektorami, podczas którego omawiamy reformę edukacji, która wejdzie w życie 1 września 2026 roku.
Prace nad zmianami rozpoczęły się już na wiosnę 2024 roku. Profil absolwenta powstał we współpracy z Instytutem Badań Edukacyjnych, a obecnie trwają dalsze prace nad reformą.
Nowe przepisy wejdą w życie 1 września 2026 roku, obejmując klasy pierwsze i czwarte szkół podstawowych oraz przedszkola. Rok później reforma obejmie także szkoły ponadpodstawowe.
– Zmiany wynikają z nowego profilu absolwenta. Oprócz zapewnienia uczniom rzetelnej wiedzy ogólnej, chcemy rozwijać ich kompetencje społeczne i osobiste, które są kluczowe we współczesnym świecie – wyjaśnia minister. – Żyjemy w czasach dynamicznych zmian na rynku pracy, gdzie coraz częściej współpracujemy ze sztuczną inteligencją. Jednym z kluczowych celów reformy jest także rozwijanie poczucia sprawczości uczniów.
Według wyników badań PISA polscy uczniowie osiągają dobre wyniki w testach, jednak ich poczucie przynależności do szkoły i wpływu na własną edukację jest bardzo niskie. Również poziom zadowolenia nauczycieli pozostawia wiele do życzenia.
– Dlatego reforma stawia na rozwój kompetencji miękkich, umiejętność praktycznego wykorzystania wiedzy oraz wsparcie nauczycieli – dodaje Lubnauer. – Nie zmieniamy struktury szkoły, lecz jej wnętrze: podstawy programowe, ramowe plany nauczania, wsparcie dla uczniów i nauczycieli, a także kwestie wychowawcze.
Proces zmian jest szeroko konsultowany. W pierwszym etapie ankiety dotyczące podstaw programowych wypełniło 24 tysiące nauczycieli. W drugim etapie, obejmującym spotkania stacjonarne i online, uczestniczyło około 10 tysięcy pedagogów.
Od roku szkolnego 2025/26 w programie nauczania pojawią się dwa nowe przedmioty. Historia i Teraźniejszość (HIT), wprowadzona przez poprzedni rząd, zostanie zastąpiona Edukacją Obywatelską.
– Edukacja obywatelska to przedmiot zaprojektowany w nowoczesny sposób, z naciskiem na aspekty praktyczne. Uczniowie będą realizować projekty społeczne, podejmować konkretne działania, np. organizować spotkania ze świadkami historii, pisać listy do instytucji publicznych czy zgłaszać wnioski do budżetu obywatelskiego – wyjaśnia minister. – Przedmiot ten obejmuje także zagadnienia fakultatywne – nauczyciele będą wybierać siedem tematów spośród 35 dostępnych modułów.
Drugą nowością będzie edukacja zdrowotna, zastępująca Wychowanie do Życia w Rodzinie.
– Edukacja zdrowotna to godzina tygodniowo dla uczniów klas 4-7 szkoły podstawowej, pół roku nauki w klasie ósmej oraz dwa lata w szkole ponadpodstawowej. Program obejmie profilaktykę uzależnień, zagrożenia internetowe, zdrową dietę, aktywność fizyczną, dojrzewanie i zdrowie seksualne – tłumaczy Lubnauer.
W ramach reformy zmieni się również sposób nauczania przedmiotów przyrodniczych.
– Chcemy wprowadzić interdyscyplinarne nauczanie przyrody w klasach 4-6. Program obejmie zagadnienia związane ze zmianami klimatycznymi i ochroną środowiska – wyjaśnia minister. – Według rekomendacji Instytutu Badań Edukacyjnych liczba godzin przeznaczonych na przedmioty przyrodnicze wzrośnie o jedną w całym cyklu edukacyjnym.
Obecnie w klasie czwartej uczniowie uczą się przyrody, a w klasach 5-6 – biologii i geografii. Reforma utrzyma ten podział, ale wprowadzi bardziej zintegrowane podejście do nauczania przedmiotów przyrodniczych.
Zmiany w edukacji będą stopniowo wdrażane od 2026 roku, zaczynając od klasy czwartej. W kolejnych latach obejmą także klasy piątą i szóstą.
– Reforma nie tylko unowocześni programy nauczania, ale także pomoże uczniom lepiej rozumieć współczesny świat i skuteczniej się w nim odnaleźć – podsumowuje Lubnauer.