-Problem samotności w takim dniu staje się szczególnie dotkliwy. Dodatkowo należy wspomnieć o problemach ubóstwa, a najczęściej także bezdomności – większość osób, które przychodzą na tę Wigilię, to osoby bezdomne. Co jest dla nich najważniejsze? Oczywiście produkty i posiłek – możliwość pożywienia się jest dla nich niezwykle istotna. Jednak równie ważny jest wymiar duchowy tego spotkania. Obecność biskupów kieleckich, wspólna modlitwa, życzenia i dzielenie się opłatkiem nadają temu wydarzeniu szczególny charakter. Często uczestnicy podkreślają, że jest to dla nich jedyna Wigilia w tym dniu. Tego rodzaju wspólnota tworzy namiastkę rodziny, z którą mogą zasiąść do wspólnego stołu, co ma dla nich ogromne znaczenie. Wojewódzki Dom Kultury to budynek godny takich uroczystości – jego nazwa zawiera słowo "dom", co podkreśla wyjątkową atmosferę tego miejsca. To nie dworzec, jak bywało przed laty, kiedy Wigilię organizowano w mniej sprzyjających warunkach. Pamiętam tamte wydarzenia – brakowało odpowiedniego klimatu. Wojewódzki Dom Kultury wyróżnia się pięknymi wnętrzami. Wczoraj miałem okazję tam być i zobaczyć świąteczne dekoracje – liczne choinki i ozdoby tworzące niezwykły nastrój. Myślę, że duch świątecznego spotkania wigilijnego będzie tam naprawdę odczuwalny i uczestnicy będą mogli go w pełni doświadczyć- wyjaśnia ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej.
Wigilia zorganizowana jest dla wszystkich tych, którzy potrzebują pomocy.
-Od kilku lat liczba uczestników Wigilii dla osób bezdomnych utrzymuje się na stałym poziomie, wynoszącym około 400–500 osób. Organizatorzy przygotowują się na tę liczbę gości, dbając, by nikt nie został pominięty – zawsze wystarcza miejsc przy stole oraz paczek świątecznych, które wręczane są na zakończenie spotkania. Jednakże, skład uczestników zmienia się. Bezdomność charakteryzuje się dużą migracją – część osób to stali bywalcy, ale co roku pojawiają się nowe twarze. Dynamika ta wynika z różnych przyczyn: niektórzy opuszczają środowisko bezdomności, inni niestety odchodzą z tego świata, a ich miejsce zajmują kolejni ludzie. Warto podkreślić, że takich inicjatyw przedświątecznych jest wiele, co pokazuje, że potrzeba pomocy i wsparcia w tym środowisku nieustannie istnieje- dodaję ksiądz.