Jak zabezpieczeni przed zakażeniem są sami pracownicy szpitala?
Pracownicy zabezpieczeni są maseczkami ochronnymi i specjalnymi kombinezonami. Na bieżąco zamawiamy kolejne partie potrzebnych materiałów.
Skąd szpital otrzymuje potrzebne środki ochrony?
Szpital korzysta z dostawców z którymi wcześniej miał podpisane umowy. Szpital nie korzysta w tej chwili z zasobów rezerw państwowych. Dostęp do tych rezerw w pierwszej kolejności mają szpitale jednoimienne, pogotowie ratunkowe, porty lotnicze. Nam póki nie braknie własnego sprzętu, póki nie będzie dużego zapotrzebowania sami się w to zaopatrujemy. Możemy wystąpić o udostępnienie rezerw dopiero w sytuacji nadzwyczajnej.
Ilu pacjentów ze starachowickiego szpitala przyjęła ostrowiecka placówka?
W sobotę przyjęliśmy 6 pacjentów, w niedzielę 7, w poniedziałek do godz 15.00 , 9 pacjentów, wtorek środa to 15 osób. To nie zaburza pracy szpitala. Z powodu kwarantanny mniej osób wychodzi na ulicę i tym samym mniej zgłasza się do szpitala. Niektórzy sami odmawiają terminów np. operacji. Ogólnie nie zauważyliśmy jakiegoś większego obciążenia z tego tytuły.
Jak teraz działa praca stacji dializ?
Nie jest to duża stacja, mamy 11 stanowisk pracujących na 3 zmiany czyli możemy wykonywać 33 dializy na dobę. Po godz. 24 robimy dializy pacjentów, którzy wymagają dializy w izolacji. Planowych dializ po godz 24 nie robimy. Gdyby pojawił się ktoś zainfekowany to wtedy w nocy przejdzie dializę. Nie przejmujemy planowych dializ ze Starachowic.
Czy na SOR zgłaszają się osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem?
W ostatni weekend mieliśmy właśnie takie sytuacje alertowe. Szpital jest gotowy na takie sytuacje.
Czy szpital ograniczył pracę poradni specjalistycznych?
Oficjalnie nie, niemniej jednak praca na tych poradniach jest ograniczona. Poradnie, podobnie jak w całym kraju mogą świadczyć telewizyty, czy to w przedłużeniu leków czy zwolnienia.
Co z planowanymi zabiegami?
W tej chwili nie są odwoływane. Pacjenci niektórzy sami rezygnują.
Ile testów na koronawirusa posiada ostrowiecki szpital?
Żadnego. Żaden szpital w Polsce, również te jednoimienne nie posiadają takich testów. Diagnostyka jest przeprowadzana tylko i wyłącznie w Wojewódzkich Stacjach Sanitarno - Epidemiologicznych. W niektórych województwach planowane jest otworzenie dodatkowych stacji. Proszę pacjentów o nie zgłaszanie się do naszego szpitala, odpłatnych badań na koronawirusa też nie mamy.
Czy szpital jest gotowy na przyjęcie dużej ilości zarażonych? Czy pacjenci są odsyłani do domów?
W tej chwili jest sytuacja stabilna, nie obserwujemy braku miejsc w szpitalu. Nie ma potrzeby odsyłania pacjentów do domu. Sytuacja jest dynamiczna, może dojść do sytuacji, że pacjentów trzeba będzie wypisać do domów. Pracujemy normalnie tylko ze wzmożoną czujnością. W zapowiadanym szczycie zachorowań nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak się sytuacja rozwinie.
Jak wyglądają teraz przyjęcia pacjentów na SOR?
- Do szpitala powinni zgłaszać się pacjenci tylko z przychodni rejonowej, przywiezieni karetką czy w godzinach pracy korzystają z nocnej opieki zdrowotnej czy świątecznej opieki lekarskiej. Jeśli chodzi o opiekę nocną i świąteczną to udzielamy teleporad: lekarz wypisze e-receptę czy elektroniczne zwolnienie. Tam gdzie nie potrzeba fizykalnego badania przez lekarza, skorzystajmy właśnie z teleporady. W innym przypadku, przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności, pacjenci będą przyjmowani. Pacjent już na początku na SOR trafia na "czystą ścieżkę", albo na tę, która wymaga dalszej diagnostyki w kierunku koronawirusa. Selekcja odbywa się 3 metry za wejściem do szpitala.
Co z maseczkami ochronnymi, które szyją różnie instytucje? Czy szpital może je przyjąć?
Dziękujemy różnym firmom i osobom prywatnym za taki gest, ale używane przez medyków i pracowników szpitala maseczki muszą mieć specjalny atest. Za to pojawiła się firma w Ostrowcu Św., która wyraziła chęć uszycia profesjonalnych kombinezonów ochronnym - liczymy na współpracę. Dziękujemy wszystkim za każdy gest.
