- Oskarek cały czas walczy, a my razem z nim - przyznaje tata chłopca. - Ponad tydzień temu byłem w Niemczech na konsultacji u dr Arnholda. Lekarz ten potwierdził decyzję lekarzy z Zurichu, że Oskarek powinien brać lek ONC 201. Do niedawna ten lek był dostępny tylko w Stanach Zjednoczonych, ale od trzech tygodni można go nabyć również w Niemczech i udało mi się go kupić. Lek na trzy miesiące kosztował 4200 euro. W międzyczasie Oskarek miał mieć robione badanie MRI, niestety lekarze z Warszawy nie potwierdzili terminu badania. Musieliśmy na własną rękę umawiać termin na badanie odpłatne.
Niestety potwierdziło ono najgorsze obawy - guz nieznacznie się powiększył, chemia nie zatrzymała go, a jedynie osłabiła Oskarka.
- To dla nas ogromy cios i utwierdzenie w przekonaniu, że ratunku musimy szukać gdzieś indziej - mówi tata Oskarka, dodajac, że ratunek przyszedł w mailu od dr Sabine z Zurichu. - Chce ona podać Oskarkowi jeszcze jeden lek, który jest w fazie testów klinicznych i który działa na komórki rakowe tego typu guza, jaki ma Oskarek. To dla naszego Skarba ogromna nadzieja, że w końcu leczenie przyniesie dobry skutek.
Niestety zawsze są dwie strony medalu. Dobrą jest to, że firma zajmująca się testami tego leku zgodziła się przesłać go ze Stanów do Zurichu specjalnie dla Oskarka. Lek jest na tym etapie bezpłatny, lecz czterodniowy pobyt Oskarka w klinice w Zurichu został wyceniony na 17 tys CHF czyli ok 68 tys zł... Lekarze zapewniają, że aby leczenie miało odpowiedni tor, Oskarek musi przyjeżdżać do Zurichu na cztery dni co trzy tygodnie, a każdy z tych wyjazdów to kolejne 68 tys. zł.
Prawdopodobnie w najbliższych dniach ruszy kolejna zbiórka dla Oskarka na Siepomaga. Na pewno na pierwsze 4-5 wyjazdów do Zurichu potrzeba będzie ponad 200 tys złotych.
W zbiórce funduszy na leczenie chłopca od samego początku pomaga lokalna Fundacja "Bo w nas jest moc". Z pieniądzy zebranych na koncie Oskarka refundowane są koszty związane z wyjazdami, badaniami, zakupem leku ONC201
Oskarkowi można pomóc wpłacając darowiznę na stronie Fundacji „Bo w nas jest moc” www.bownasjestmoc.pl
lub bezpośrednio na konto Oskarka w Fundacji:
Bank Pekao S.A.
Nr rachunku
34 1240 5035 1111 0010 8837 6405
Tytułem
Darowizna dla Oskara Kubickiego
Oskarkowi można pomóc również poprzez licytowanie bądź podarowanie przedmiotów do licytacji na grupie FB Ostrowiecki bazarek charytatywny Fundacji "Bo w nas jest moc".
Całkowity dochód z licytacji przedmiotów będzie przeznaczony na leczenie chłopca.