Nie dały szans rywalkom - wygrana siatkarek KSZO SMS

KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski - MKS Pogoń Proszowice 3:0 (25:9, 25:23, 25:19)

Skład KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski: Martyna Kmuk, Kornelia Jaukus, Aleksandra Mich, Natalia Imiełowska, Kaja Klepacz oraz Wiktoria Rdzanek(libero) i Emilia Piotrowska, trener Piotr Brodawka.

https://swietokrzyskie.cozadzien.pl/sport/kszo-sms-ostrowiec-sw-pogon-proszowice-zdjecia/55583

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Pierwszy set bez historii, rywalki były bezradne, dwa asy serwisowe i kilka kolejnych punktów Martyny Kmuk szybko odebrały siatkarkom z Proszowic chęci do dalszej gry. Zespół Piotra Brodawki był lepszy w każdym elemencie gry, przyjezdne miały duży problem z odbiorem mocno bitych piłek przez nasze zawodniczki, a gdy już udało się odbić piłkę i zaatakować to napotykały się albo na ostrowiecki blok, albo na dobrze dysponowane w odbiorze zawodniczki KSZO SMS na czele z libero Wiktorią Rdzanek.

Drugi set rozpoczął się podobnie jak pierwszy od prowadzenia siatkarek KSZO, w dalszej części jednak nie było już tak łatwo, jak w pierwszym secie, przynajmniej od pewnego momentu. Gdy ostrowczanki prowadziły 15:7 wydawało się, że pewnie wysoko wygrają i w tej części, rywalki nie dawały jednak za wygraną, podgoniły na 16:13, aby w końcu doprowadzić do remisu 19:19 i za chwilę wyjść na prowadzenie 19:21. Na szczęście ostrowczanki odparły atak i na zagrywce ponownie pojawiła się Martyna Kmuk, która kolejnym swoim asem serwisowym doprowadziła do remisu 21:21 i za moment ponownie wyprowadziła KSZO na prowadzenie 22:21. Końcówka należała już do siatkarek ze Świętokrzyskiej. Druga część zakończyła się wynikiem 25:23.

Trzecia część rozpoczęła się od prowadzenia siatkarek Pogoni 1:3, ale to było wszystko, na co mogły pozwolić sobie przyjezdne tego dnia. Tym razem dłuższy czas na zagrywce utrzymywała się Kornelia Jakus, a cały ostrowiecki zespół doprowadził do wyniku 8:3. Kilkupunktowa przewaga ostrowczanek pozwoliła uspokoić grę. W dalszej części nasz zespół utrzymywał dobrą dyspozycję i bezpieczną przewagę. Trzeci set zakończył się wynikiem 25:19 dla KSZO.

- Mam nadzieję, że nasza gra w pozostałych spotkaniach będzie wyglądała tak jak dziś w pierwszym secie — skwitowała po spotkaniu atakująca KSZO SMS Martyna Kmuk.

Pewna wygrana w trzech setach i trzy punkty dały naszemu zespołowi awans na siódme miejsce w tabeli grupy D, II Ligi Siatkówki Kobiet. W najbliższą środę kolejne spotkanie, w którym KSZO SMS zmierzy się na wyjeździe z zespołem TS Wisła Kraków.