"Za rok będziemy silniejsi" - Szczypiorniści podsumowali sezon

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Sezon był dość krótki, jednak bardzo trudny dla naszej drużyny - mówił Karol Szewczyk – wiceprezes KSZO ds. piłki ręcznej. - Cel na ten sezon jakim było utrzymanie został spełniony. Kontuzje czterech podstawowych zawodników sprawiły że do końca graliśmy tak jak graliśmy, gdyby trener miał tych zawodników na pewno miałby dużo większe pole manewru. Czy to Maciek Jeżyna czy Grzegorz Hubka i Łukasz Telka na początku sezonu fajnie się prezentowali. Bardzo ograniczone mieliśmy pole manewru na rozegraniu, z kołem też mieliśmy problemy, wypadł nam Bartek Zielonko który został tutaj ściągnięty na tę pozycję. Z kolei Sebastian Pawlik musiał grać na nietypowej dla siebie pozycji, ale cóż tak to wszystko się potoczyło, cieszymy się z tego że w ostatecznym rozrachunku byliśmy lepsi od dwóch drużyn i zostajemy w pierwszej lidze. Trzeba zwrócić na to uwagę jak młody mamy skład, jak młodzi są to chłopcy. W ubiegłym sezonie brakło nam dwóch - trzech zawodników którzy by tę młodzież poprowadzili i w tych newralgicznych momentach i w końcówkach wzięli ciężar gry na siebie. Cel na przyszłość utrzymać trzon, tych młodych perspektywicznych chłopaków i poczynić takie wzmocnienia na pozycjach rozgrywającego i kołowego. Przy spełnieniu takich warunków kolejny sezon na pewno będzie lepszy. Chciałbym podziękować Tomkowi Radowieckiemu za ten sezon, że podjął się tego zadania, wiedząc że ma bardzo młody skład i utrzymał ligę w Ostrowcu. Chciałbym podziękować również naszym sponsorom, tym drobnym i tym większym, bez nich byśmy tutaj nie siedzieli. Liczymy na dalszą współpracę, też mamy swoje pomysły, cały czas rozwijamy Klub Biznesu, następne śniadanie biznesowe 17 maja, w sali konferencyjnej przy ulicy Świętokrzyskiej, chcemy naszych sponsorów przybliżyć trochę do klubu, pokazać halę i możliwości promocji. Mamy w głowie już ułożony skład jakie chcielibyśmy widzieć, realny skład. Teraz chcielibyśmy wiedzieć więcej o finansach jakimi będziemy dysponowali w przyszłym sezonie. Na razie jest jeszcze zbyt dużo niewiadomych i ciężko bez tej wiedzy sprawnie funkcjonować.

- Dziękuję mojej drużynie za zostawione serce na boisku, były chwile dobre i były chwile słabe, więcej było jednak pozytywów. Sezon zakończony, pierwsza liga zostaje w Ostrowcu. Myślimy już o przyszłości, kilka pomysłów w głowie już jest. Za rok będziemy silniejsi! - Podsumował trener KSZO Odlewnia Tomasz Radowiecki.