Dom Muzealny w Opatowie rozpoczął istotny dla swojej działalności etap, jakim jest ustanowienie swojego patrona. Będzie nim rodzina Bukowieckich, zasłużonych osób w historii ziemi opatowskiej. Jak mówi Andrzej Żychowski, przewodnik w Domu Muzealnym, to zaawansowany proces.
- Rozpoczynamy przygotowania do nadania Domowi Muzealnemu imienia rodziny Bukowieckich. W związku z tym zwróciliśmy się tutaj do Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej, do Uniwersytetu Trzeciego Wieku, do stowarzyszeń, do osób, które mieszkają na terenie Opatowa ale również do wszystkich gmin powiatu opatowskiego.
Rodzina Bukowieckich nie przypadkowo została wybrana na patrona Domu Muzealnego, zaznacza Andrzej Żychowski.
- Ludwik Bukowiecki, powstaniec powstania styczniowego, który walczył na ziemi opatowskiej, iłżeckiej i sandomierskiej. Następnie Zofia Bukowiecka, która urodziła się w Brzozowej, obecnie jest to gmina Tarłów i w tym roku obchodzimy setną rocznicę śmierci Zofii Bukowieckiej. W końcu ogólnopolska postać, czyli Stanisław Bukowiecki pierwszy prokurator generalny drugiej Rzeczpospolitej, który był pomysłodawcą takiego miana, które przyjął Józef Piłsudski, naczelnik państwa. I warto o tym mówić, ponieważ w podręcznikach tego nie znajdziemy, natomiast my będziemy to podkreślać, że to opatowianin wpadł na tak genialny pomysł. - zaznacza Andrzej Żychowski.
Podczas uroczystego spotkania inaugurującego cykl nadania imienia Domowi Muzealnemu, przewodnik i historyk Andrzej Żychowski dokonał prezentacji katalogu wystawy poświęconej rodzinie Bukowieckich. Podczas swojego wystąpienia odniósł się do kolejnych planów rozpowszechniania informacji o rodzinie Bukowieckich, by zaistniała ona w świadomości Opatowian i mieszkańców powiatu. Wówczas nadanie Domu Muzealnemu patronów będzie miało bardziej wyrazisty wydźwięk. W tym celu planowany jest chociażby cykl spotkań z dziećmi i młodzieżą we wszystkich szkołach powiatu opatowskiego.
Dom Muzealny w Opatowie ma krótką historię działalności, ale już znaczące dokonania w kwestii upamiętniania i upowszechniania historii regionu, co docenił obecny na sobotnim wydarzeniu starosta powiatu opatowskiego Tomasz Staniek.
- Dzięki takim ludziom historia tego terenu może przetrwać dla przyszłych pokoleń, ale też nas buduje, że mieszkamy w miejscu, które jest dotknięte tak ciekawą historią. To muzeum, w którym dziś jesteśmy, to miejsce, które od niedawna zaczęło funkcjonować bo od niecałego roku, ale już tworzy tutaj klimat kultury, gdzie ta kultura może być utrwalana i co najważniejsze upowszechniana. - podkreślił starosta opatowski Tomasz Staniek.
Dom Muzealny, będący częścią Powiatowego Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji, obok bogatych zbiorów dotyczących ziemi opatowskiej posiada również unikatowe w skali kraju muzeum geodezji i kartografii. Jak podkreśla dyrektor PCKTiR, Paulina Gierada, Dom Muzealny stoi otworem dla turystów i pasjonatów wielu dziedzin.
- Jesteśmy otwarci i zachęcamy instytucje kultury do współpracy. Co ciekawe w zakresie geodezji ostatnio gościliśmy u nas geodetów z Łodzi, którzy przemierzali na motocyklach kraj w kierunku Tatr aby dokonać pomiaru Rys i co ciekawe jak już wiadomo, okazało się, że Rysy nie urosły i nadal ich wysokość to dwa tysiące czterysta dziewięćdziesiąt dziewięć metrów nad poziomem morza. - zdradza dyrektor Powiatowego Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Opatowie Paulina Gierada.
Sobotnie wydarzenie w Domu Muzealnym uświetnił występ artystyczny akordeonisty Pawła Majchrowskiego, studenta III roku Akademii Muzycznej w Łodzi, który ma na koncie koncerty w całym kraju oraz zwiedzanie wystawy poświęconej rodzinie Bukowieckich, przyszłym patronom Domu Muzealnego w Opatowie.