W ramach inwestycji wybudowany zostanie odcinek dwujezdniowej drogi ekspresowej S74 o długości ok. 16,4 km, przebiegający przez teren gmin Mniów, Miedziana Góra i Strawczyn. Droga na fragmencie około 400 m od miejscowości Przełom przebiegać będzie istniejącym śladem DK74, następnie w kierunku południowo-zachodnim poprowadzona będzie po nowym, aż do łącznicy istniejącego węzła S7 Kielce Zachód.
- Nowa droga przyczyni się do poprawy infrastruktury drogowej w regionie oraz poprawy bezpieczeństwa. Ominie wrażliwe, uciążliwe dla ruchu miejscowości, takie jak Mniów, Miedziana Góra czy Kostomłoty, gdzie na tych odcinkach dochodziło do poważnych wypadków – powiedział wojewoda Józef Bryk.
- W ciągu 30 dni przekażemy wykonawcy plac budowy, który rozpocznie niezwłocznie prace – powiedział Piotr Krampikowski, dyrektor kieleckiego oddziału GDDKiA.
Zadanie obejmuje budowę dwóch węzłów drogowych: Mniów (na połączeniu S74 z istniejącą DK74) i Bugaj (na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 748) oraz 15 obiektów mostowych: 11 w ciągu drogi ekspresowej i cztery nad S74. Wśród tych obiektów zaprojektowano przejścia dla zwierząt, zarówno zintegrowane z mostami, jak i samodzielne, wybudowane zostanie przejście górne dla zwierząt dużych typu zielony most. Powstaną również urządzenia ochrony środowiska m.in. ekrany akustyczne (ok. 7,5 km), drogi dojazdowe komunikujące tereny przyległe (ok. 26 km) oraz miejsce obsługi podróżnych na wysokości miejscowości Przełom. W ramach inwestycji zostaną wyburzone obiekty budowlane, w tym budynki mieszkalne i gospodarcze, stacja paliw i most.
Budowa drogi ekspresowej S74 poprawi przepustowość i prędkość ruchu tranzytowego, wyprowadzając jednocześnie ruch pojazdów ciężkich z centrum miejscowości Mniów, Miedziana Góra, Bobrza, Ćmińsk i Kostomłoty zlokalizowanych wzdłuż istniejącej drogi krajowej nr 74.
Inwestycja kosztować będzie ponad 0,5 mld złotych. Zakończenie budowy planowane jest na drugą połowę 2026 roku.
To drugi odcinek S74 w świętokrzyskim na etapie robót budowlanych. Obecnie prace toczą się także przy budowie obwodnicy Opatowa.