Odzyskanie praw miejskich przez Szydłów odbyło się w wyjątkowy sposób. Uroczystość rozpoczęła Msza Święta o godzinie 14.00 w Kościele pw. św. Władysława. Po Mszy Świętej na Plac Zamkowy przybył Władysław Łokietek wraz ze swoją rycerską sitwą przywitany przez Pawła Krakowiaka prowadzącego uroczystości oraz burmistrza Andrzeja Tuza, gdzie odbyło się historyczne nadanie praw miejskich dla Szydłowa. Uczestnicy zabawy mogli przenieść się w czasie i poczuć jak mogło wyglądać nadanie praw miejskich przed 690 laty, w 1329 roku.
Nie zabrakło wielu atrakcji, były pokazy rycerskie z udziałem koni bojowych, pokazy świetlne a na scenie wystąpiła gwiazda wieczoru Jula.
W wydarzeniu wzięli udział wiceminister Anna Krupka, poseł Krzysztof Lipiec, poseł Marek Kwitek, Andrzej Pruś, przewodniczący sejmiku województwa, starosta Józef Żółciak i wicestarosta Leszek Guzal a także burmistrz Staszowa Leszek Kopeć. Podczas przemówień przypomniano historię praw miejskich Szydłowa.
W niedzielę 11 sierpnia odbyło się typowe sadownicze święto, 22 Dzień Śliwki. Święto przypadło w trudnym okresie dla sadowników z powodu intensywnych opadów gradu, które spowodowały spore straty w sadach i plantacjach w okolicach Szydłowa. Wiceminister Anna Krupka obecna na dożynkach zadeklarowała pomoc, aby sadownicy z gminy otrzymali wsparcie.
22 Dzień Śliwki rozpoczęła Msza święta o godzinie 12.00 a o oprawę muzyczną podczas liturgii zadbał kaszubski Chór "Strzelenka". Po Mszy Świętej na Placu Zamkowym głos zabrali włodarze miasta.
- Zamiast cieszyć się ze zbiorów, liczymy straty. Jako samorząd Miasta i Gminy Szydłów podjęliśmy działania mające na celu niwelację poniesionych przez rolników strat. Poinformowaliśmy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, interweniowali świętokrzyscy parlamentarzyści, sprawę nagłośniły ogólnopolskie media. Mamy nadzieję, że przyniesie to wymierny efekt w postaci konkretnej pomocy dla sadowników i rolników, którzy ucierpieli podczas tej klęski - mówił burmistrz Szydłowa Andrzej Tuz.
- Dzisiejsze święto to święto dziękczynienia. Powinniśmy się radować, cieszyć, ale jakże trudno wyrażać takie emocje mając na uwadze to, co wydarzyło się tutaj w mijającym tygodniu. Pragniemy podziękować za trud plantatora, podziękować za wasz wysiłek, ale wszyscy mamy świadomość, że bez zewnętrznego wsparcia trudno wam będzie prowadzić skuteczne działania. Musimy zrobić wszystko, żeby jak najszybciej wypracować odpowiednie systemy pomocowe, ale też jak najszybciej doprowadzić do wypłaty środków - mówił Bartłomiej Dorywalski.
Po przemówieniach rozpoczęły się występy artystyczne, wszyscy mogli spróbować Szydłowskich śliwek i przetworów. Były koncerty, zabawy i konkursy a gwiazdą wieczoru był zespół Brathanki.
