Pomimo, że zespół Krzysztofa Lijewskiego był od początku uznawany za zdecydowanego faworyta spotkania, jasne było, że znakomicie spisujący się w tym sezonie Orlen Superligi gospodarze będą chcieli sprawić niespodziankę.
W pierwszych minutach spotkania piłkarze Ostrovii dotrzymywali tempa Industrii, ale już po 10 minutach kielczanie wypracowali sobie 3-4 bramkową przewagę, po dobrych interwencjach Cordaliji.
Po kwadransie na tablicy wyników widniał wynik 8:11, a w kolejnych minutach przewaga drużyny Talanta Dujszebajewa nie powiększała się. Ostrovię w pierwszej połowie meczu utrzymywali przy życiu dobrze spisujący się między słupkami Mikołaj Krekora oraz skuteczny w ataku Kamil Adamski.
Do przerwy Industria prowadziła 17:15. Trzecia drużyna ligi wykorzystała okres gry w przewadze liczebnej pod koniec pierwszej części meczu i zmniejszyła zaliczkę bramkową kielczan.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się nerwowo dla Industrii. Po 2 minutach kary dla Daniela Dujszebajewa, kielczanie grali przez moment w podwójnym osłabieniu. Od stanu 18:20, Żółto-biało-niebiescy zdobyli 4 gole z rzędu i kontrolowali spotkanie.
W 41 minucie wicemistrzowie Polski prowadzili już 19:27 jasno dając do zrozumienia, że trzy punkty znajdą się tym razem w Kielcach. Gospodarze przejawiali momentami dobrą grę, jednak na tak doświadczony zespół jakim jest Industria to nie wystarczało.
Ostatni kwadrans to pełna kontrolna kielczan z każdej możliwej strony. Począwszy od defensywy na ofensywie kończąc. Bywały jednak momenty, gdy koncentracja bywała mniejsza jednak to nie zmieniło znacząco wyniku, który i tak był na korzyść Żółto-Biało-Niebieskich.
Na 10 minut przed końcem Industria prowadziła różnicą bramek wahającą się od 9 do 11 tym samym wskazując miejsce w szeregu swoim przeciwnikom. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 26:38.
Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Industria Kielce 26:38 (15:17)
Ostrovia: Zimny, Krekora - Smolikau 4, Chojnacki, Adamski 9, Łyżwa, Szpera 1, Marciniak 1, Kamyszek 2, Tomczak 4, Rybarczyk, Reznicky 4, Misiejuk, Stankiewicz
Industria: Cordalija, Wałach - A. Dujszebajew 7, D. Dujszebajew 3, Maqueda 2, Olejniczak 2, Gębala 1, Moryto 9, Kounkoud 5, Surgiel, Nahi, Karaliok 5, Rogulski, Monar 3.
![Policjantka ze Świętokrzyskiego ma kłopoty. Odpowie za wulgarne gesty na słynnym filmie [WIDEO]](/img/2025/04/04/_min/zrzut-ekranu-8-335.png)