KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Siarka Tarnobrzeg 3:0 (1:0)
1:0 Patryk Orlik 43' 2:0 Igor Dziedzic 74' 3:0 Bartosz Zimnicki 89'
KSZO 1929: Bartosz Klebaniuk — Mateusz Jarzynka, Patryk Orlik (78 Bartłomiej Kafel), Bartosz Zimnicki, Damian Mężyk, Daniel Morys, Piotr Łazarz, Igor Dziedzic (78 Dawid Kogut), Jarosław Lis (63 Dariusz Brągiel), Mateusz Nowak (83 Łukasz Mazurek), Dominik Pisarek (83 Eryk Galara).
Pierwsza połowa meczu była dość wyrównana, na bramkę musieliśmy czekać do 43 minuty, kiedy to Patryk Orlik wykonywał rzut wolny po faulu na Bartoszu Zimnickim. Strzał Orlika był precyzyjny, a obrońców Siarki swoją postawą zmylił jeszcze Dominik Pisarek, ostatecznie futbolówka wpadła do bramki, ale z radością piłkarze i kibice KSZO musieli chwilę poczekać, ponieważ sędzia Łukasz Mucha musiał skonsultować się ze swoim asystentem, czy bramka została zdobyta prawidłowo. Po krótkiej rozmowie arbitrów gol został uznany i na przerwę podopieczni Radosława Jacka schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej części meczu działo się dużo więcej. Zespoły prowadziły bardziej otwartą grę i w efekcie co chwilę mieliśmy sytuacje pod jedną lub drugą bramką. W 73 minucie Damian Mężyk wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Igora Dziedzica. Zawodnik KSZO nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem gości Mateuszem Białkiem i lobem posłał futbolówkę do bramki gości. Końcówkę spotkania przyjezdni musieli grać w dziesiątkę. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał kapitan Siarki Marcin Kumorek, obrońca gości, w kilku starciach z aktywnymi Pisarkiem i Zimnickim pomagał sobie nieprzepisowymi zagraniami. Ostateczny cios pomarańczowo-czarni zadali w 89 minucie meczu. Niezdecydowanie Mateusza Białka i Krystiana Bracika wykorzystał Bartosz Zimnicki, który strzałem z ponad dwudziestu metrów umieścił futbolówkę w siatce.
Po meczu powiedzieli:
Napastniik KSZO 1929 i strzeclec jednej z bramek Bartosz Zimnicki
Dariusz Kantor trener Siarki Tarnobrzeg
Radosław Jacek trener KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski
W tabeli na prowadzeniu bez zmian Sandecja Nowy Sącz, na drugim miejscu Podhale a na trzecie powrócił KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Hutnicy mają sześć punktów straty do lidera i trzy do drugiego miejsca i to właśnie w przyszłą sobotę, na stadionie przy Świętokrzyskiej 11 zespół Radosława Jacka walczył będzie w bezpośrednim pojedynku z Podhalem o fotel wicelidera.
