Orlęta Kielce, najstarszy klub ze stolicy regionu, który na co dzień rywalizuje w IV lidze, zmierzy się z rezerwami Korony Kielce, uznawanej za najlepszy klub w województwie. Obie drużyny spotkały się w poprzednim sezonie, gdy drugi zespół Korony grał na piątym poziomie rozgrywkowym. W sierpniu, na ulicy Warszawskiej 338, padł remis 2:2. W rewanżu, na legendarnym stadionie przy Szczepaniaka, podopieczni Marka Mierzy zwyciężyli 2:1.
Jutrzejsze spotkanie (16 października) odbędzie się w ramach 4. rundy Okręgowego Pucharu Polski. Dla obu zespołów będzie to debiut w tegorocznej edycji, a dla jednej z drużyn – z pewnością ostatni.
**Orlęta Kielce**
Początek sezonu nie jest najlepszy dla Orląt. W zespole pojawiło się wiele nowych twarzy, w tym Jacek Kiełb, dla którego najbliższe spotkanie może mieć szczególne znaczenie. Klub z peryferii miasta miał ambitne plany, by zajść jak najdalej, jednak rzeczywistość okazała się zbyt okrutna. W lidze prym wiodą beniaminek z Kazimierzy Wielkiej oraz AKS Busko-Zdrój. Na chwilę obecną w tabeli wyprzedzają Orlęta także Spartakus Daleszyce oraz Moravia Morawica, zespoły, które jeszcze rok temu znajdowały się za plecami kieleckiego klubu. Przed rozpoczęciem nowego sezonu udało nam się porozmawiać z Tomaszem Kołodziejczykiem, trenerem Orląt.
Jakie macie ambicje na nadchodzący sezon? W poprzednim wiosenna runda była dla Was bardzo udana, straciliście punkty jedynie w końcówce meczów z Alitem i AKS-em. Straciliście tylko punkty w końcówce z Alitem i AKS-em. Jakie jest Wasze nastawienie na nowy sezon?
– Rzeczywiście, końcówka zeszłego sezonu była słabsza, ale ogólnie borykaliśmy się z poważnymi problemami kadrowymi. Do Żarowa jechaliśmy w zaledwie 13 osób, w tym dwóch bramkarzy, a w ostatniej chwili zgłosiliśmy wiceprezesa do gry. Mimo to wbrew pozorom, wszystkie ostatnie mecze, szczególnie w maju, wygraliśmy, co uważam za pozytywny wynik. W nadchodzącym sezonie skupiamy się na każdym meczu i będziemy dążyć do zwycięstw. Jak ułożą się wyniki i co pokaże tabela, wtedy zastanowimy się nad dalszymi krokami. Na pewno w tym sezonie wiele zespołów będzie miało apetyt na czołówkę – powiedział szkoleniowiec. – powiedział szkoleniowiec.
Zobaczmy, co słychać u rywali najstarszego klubu ze stolicy regionu.
**Korona II Kielce**
Przed sezonem wydawało się, że rezerwy Korony będą walczyć głównie o utrzymanie w lidze. Od drugiego zespołu nie wymaga się tak wiele, jak od klubu grającego na poziomie ekstraklasy. Młodzi zawodnicy jednak zaskakują w obecnym sezonie na poziomie III Ligi, zajmując obecnie 6. miejsce w tabeli z 21 punktami na koncie. Porażki z Siarką Tarnobrzeg oraz Sandecją Nowy Sącz nie są zaskoczeniem, zwłaszcza że są to zespoły, które są murowanymi kandydatami do awansu. Dwa prestiżowe zwycięstwa – najpierw z rezerwami Wisły Kraków 4:1, a następnie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 na terenie rywala – pokazują, że młodzież potrafi skupić się na meczach, które są niezwykle ważne dla społeczności kieleckiej.
Spotkanie zaplanowano na godzinę 15:00 i odbędzie się przy ulicy Warszawskiej 338 w Kielcach.