Wernisaż wystawy Magdaleny Chmielewskiej

Magdalena Chmielewska ukończyła studia podyplomowe na kierunku Malarstwo i Historia Sztuki na Uczelni Łukaszewski w Warszawie pod kierunkiem malarza i grafika Zbigniewa Gręziaka. Artystka zajmuje się malarstwem, a jej obrazy i collage są obszarem, w którym motywy ze znanych dzieł sztuki oraz przeszłości łączą się z elementami świata współczesnego. Artystka wykorzystuje elementy z różnych obszarów przyrody, jak również działalności człowieka, tworząc symboliczne i zróżnicowane kompozycje malarskie, w których widać jej zamiłowanie do oddawania precyzji w przedstawianiu elementów realistycznych.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Kurator wystawy Bartek Jarmoliński wprowadza w temat wydarzenia tak:
- Wizerunek kobiety jaki istniał od wieków w obszarze społecznym i kulturowym, sytuował ją, jako postać drugoplanową. Rola kobiety, w znacznej mierze sprowadzona była do wykonywania prac związanych z prowadzeniem domu, żywieniem, opieką i wychowywaniem potomstwa. W świecie rządzonym i zdominowanym przez mężczyzn, rola kobiety w sensie społecznym była ograniczona i bierna. Miało to również swoje odbicie w kulturze, w tym w sztukach pięknych. Postać kobiety jako matki, żywicielki, energii dającej życie, która jest ucieleśnieniem harmonii, tajemnicy i piękna, jest motywem jaki znajdziemy we wszystkich epokach w sztuce. Muzy, modelki, lecz … nie artystki…, tak postrzegane były kulturowo kobiety. Kluczowym w obszarze społecznym dla kobiet okazał się dopiero XIX wiek, kiedy kobiety wywalczyły dla siebie prawa wyborcze. Gdyby zastanowić się nad tym dogłębniej, można odnieść wrażenie, że było to stosunkowo niedawno. Dopiero XIX wiek, a dokładniej jego schyłek, otworzył kobietom możliwość odbywania studiów wyższych, w tym również w akademiach sztuk pięknych. Od tego czasu w obszarze sztuki pojawiają się malarki, rzeźbiarki, graficzki. ,,Znane nieznane” Magdaleny Chmielewskiej to wystawa dedykowana kobietom. Autorka przywołuje w swych pracach malarskich znane z historii sztuki wizerunki kobiet, które trwale wpisały się w wyobrażenie piękna minionych epok. Wizerunki te zestawia z różnymi elementami natury i wytworów człowieka. Poprzez wielość i różnorodność elementów, buduje dynamikę i wyobrażone historie bohaterek swoich obrazów. O kobietach, których wizerunki znamy z kluczowych w historii sztuki dzieł, wiemy niewiele lub prawie nic. Kim były? jak potoczyły się ich losy? to pytania które pozostają bez odpowiedzi. Ludzkość zna twarze ,,Giocondy”, ,,Dziewczyny z perłą” ,,Panny Riviere” czy ,,Damy z gronostajem”, jednak przy oglądaniu i analizie tych dzieł z reguły mówimy o ich autorach, znacznie rzadziej o nieznanych i pięknych kobietach patrzących na nas z obrazów mistrzów średniowieczna, renesansu, baroku, klasycyzmu aż po akademizm. Magdalena Chmielewska tworzy sytuację odwrotną, przenosi przypisywaną dotychczas mężczyznom twórczą i kreacyjną w działaniu rolę sobie. Jest kobietą i mówi nam o kobietach. Kobiece twarze z jej obrazów łudząco przypominają twarze z dzieł Leonarda, Botticellego, Rubensa, Vermera i Ingresa. Autorka obrazów prezentowanych na wystawie ,,Znane nieznane”, proponuje podjęcie dialogu który ma nas skłonić do zastanowienia się nad obecnością kobiet w obszarze sztuki, nad ich rolą, siłą i możliwościami. Jeśli dobrze przyjrzymy się temu co obecnie dzieje się w kulturze a szczególnie w sztuce, to dostrzeżemy to o czym mówi Chmielewska. Autorka wystawy zdaje się mówić : kobieta jest sztuką i sztuka jest kobietą!