Wypalania traw to problem, z którym mierzą się strażacy każdej wiosny. Intensywność zjawiska zależna jest w dużej mierze od warunków pogodowych. Szczególnie dużo zgłoszeń do tego typu akcji strażacy odnotowują w miesiącach marcu i kwietniu. Dlatego każdego roku właśnie w tych miesiącach prowadzona jest kampania "STOP Pożarom Traw".
- Dzięki współpracy z partnerami i dziennikarzami Państwowa Straż Pożarna dociera do społeczeństwa z wiedzą na temat zagrożeń, jakie niosą ze sobą pożary suchej roślinności. Niestety ponad 90% pożarów traw na terenie województwa świętokrzyskiego to podpalenia -mówi Marcin Bajur rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Wysiłki organizatorów akcji zmierzają do ograniczenia procederu wypalania traw na nieużytkach. Chcąc trafić do świadomości społeczeństwa Komenda Wojewódzka PSP w Kielcach zorganizowała konferencję prasową inaugurującą akcję "STOP POŻAROM TRAW".
POŻARY TRAW W WOJ. ŚWIĘTOKRZYSKIM
Liczba pożarów traw w województwie świętokrzyskim w ostatnich latach przedstawia się następująco:
2024 r. – 78 zdarzeń – 11,5 ha
2023 r. – 1204 zdarzenia – 233 ha - 1 ofiara śmiertelna i 1 osoba ranna
2022 r. – 3491 zdarzeń – 1614 ha - 9 osób rannych
2021 r. – 1442 zdarzenia – 347 ha - 6 osób rannych, w tym 1 ranny ratownik
2020 r. – 2916 zdarzeń – 1282 ha - 1 ofiara śmiertelna i 2 osoby ranne
2019 r. – 3677 zdarzeń – 1797 ha - 9 osób rannych, w tym 4 rannych ratowników
Najwięcej zdarzeń odnotowujemy zazwyczaj w powiatach sandomierskim, kieleckim i koneckim. Ponad 90 % pożarów traw to podpalenia. Bardzo często to osoby podpalające zostają poparzone podczas spowodowanego pożaru.
W całym kraju w 2023 roku doszło do 21 206 pożarów traw.
CO MA WPŁYW NA LICZBĘ POŻARÓW TRAW?
- coraz większa powierzchnia ugorów,
- sucha roślinność za wałami przeciwpowodziowymi,
- porządkowanie działki po zimie,
- im więcej powierzchni rolniczych tym mniejsza liczba pożarów traw,
Sucha roślinność i podmuchy wiatru sprawiają, że żywioł jakim jest ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko często niszcząc zabijając lub raniąc ludzi i zwierzęta oraz trawiąc to co spotyka na swojej drodze (zabudowania, lasy).
Flora i fauna bezpowrotnie są niszczone i latami się odbudowują. Działania ratownicze są trudne i ryzykowne również dla strażaków.
Przy gaszeniu pożarów angażowane są znaczne siły i środki PSP i OSP. Wykorzystujemy również dromadery, czyli samoloty gaśnicze będące na wyposażeniu lasów państwowych. Wiele pożarów traw przenosi się również do lasów.
Środowisko naukowe wielokrotnie podkreśla, że zmiany spowodowane przez pożary suchej roślinności są bardzo szkodliwe dla środowiska. Negatywnie wpływają pożary na wierzchnie warstwy gleby, trawią roślinność tworząc przestrzeń dla inwazyjnych gatunków roślin. Szkody wyrządzane są również atmosferze. Obecnie jest szereg programów zachęcających do dbałości o czyste powietrze. Jednym z elementów tej dbałości powinno być również ograniczanie emisji gazów pożarowych do atmosfery.
Wzniecanie pożarów traw jest karalne!
Grzywna nawet do 30 000 zł oraz do 10 lat więzienia grozi osobom wypalającym trawy.
Ci, którzy mimo wszystko chcą ryzykować, muszą również liczyć się z konsekwencjami:
O tym, że postępowanie takie jest niedozwolone mówi m.in. ustawa z dnia 1 września 2022 roku w ustawie o ochronie przyrody dodany został przepis Art. 130a. który mówi, że osoba, która usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.
Art. 130a. [Kara za wypalanie roślinności]
pkt. 1. Kto usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.
Art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2017 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.);
„w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
- rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje: Art. 82 ustawy z dnia 20 maja 1971r. Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 2018 r., poz. 618 z późn. zm.)
– kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 2017r. poz. 2204 z późn. zm.) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków straży pożarnych.
Każda interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.