Wydarzenie odbyło się w murach Politechniki Świętokrzyskiej i zgromadziło licznych studentów, wykładowców oraz pasjonatów nauki i technologii kosmicznych. Astronauta spotkał się z młodzieżą akademicką, przedstawicielami uczelni i lokalnych władz. W trakcie spotkania opowiadał o swojej drodze do udziału w misji kosmicznej, przygotowaniach do lotu oraz o tym, jak wygląda codzienność na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Wyjątkowym wspomnieniem z pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej — jak przyznał Uznański-Wiśniewski — jest widok na Ziemię. Ten moment, gdy po raz pierwszy spojrzał przez okno w module obserwacyjnym Kupola, na zawsze pozostanie w jego pamięci:
To widok, który zapiera dech w piersiach. Można zobaczyć całą planetę, horyzont dookoła, a jednocześnie spojrzeć w górę i dostrzec powierzchnię Ziemi przesuwającą się nad naszymi głowami. W przestrzeni kosmicznej często jesteśmy odwróceni „do góry nogami” względem planety, co daje zupełnie nowe spojrzenie na świat
– mówił astronauta.
Kupola to panoramiczne okno zamontowane w strukturze stacji, z którego astronauci mogą obserwować Ziemię w pełnej okazałości. To właśnie tam Uznański-Wiśniewski po raz pierwszy w pełni uświadomił sobie skalę i piękno naszej planety.
Jak wspominał, momentem, w którym marzenie o locie w kosmos zaczęło przekształcać się w realny cel, był wybór tematu jego pracy doktorskiej. Wtedy po raz pierwszy związał się z technologiami kosmicznymi, projektując urządzenia, które miały trafić na orbitę:
W tamtym czasie nie przypuszczałem, że sam kiedykolwiek polecę w kosmos. Z zainteresowaniem śledziłem poprzednią rekrutację do Europejskiej Agencji Kosmicznej w 2008 roku i zastanawiałem się, czy taka szansa kiedykolwiek się powtórzy
– wspominał.
Wizyta w Kielcach była jednym z wielu spotkań Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego z młodzieżą w całym kraju. Astronauta odwiedza polskie uczelnie i ośrodki naukowe, by popularyzować wiedzę o kosmosie oraz zachęcać młodych ludzi do rozwoju w dziedzinach nauk ścisłych i technicznych.