Piłkarze ręczni Industrii Kielce rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Za nimi pierwsze treningi, a przed nimi jeszcze towarzyski turniej w Opolu, gdzie miejscowa Gwardia będzie świętować 80-lecie istnienia. Jak zawodnicy radzą sobie na starcie okresu przygotowawczego?
– Widać, że zawodnicy odpoczęli, co po trudnym poprzednim sezonie było im bardzo potrzebne – mówi drugi trener Industrii Kielce, Krzysztof Lijewski. – Każdy sportowiec ma w roku moment, kiedy musi ciężko trenować, ale potrzebuje też chwili dla siebie, by odpocząć, wyleczyć mikrourazy i naładować baterie. Chłopaki zrobili to wzorowo. W połowie lipca dostali od Krzysztofa Palucha plan indywidualnych treningów, byśmy nie zaczynali od zera. Każdy wykonał zadanie sumiennie, więc na pierwszych zajęciach widać było uśmiechy i dobrą energię. To był dla mnie ważny sygnał – zawodnicy tęsknili za sobą i łatwiej się pracowało.
– Jeśli chodzi o podejście do treningu, nie mogę powiedzieć złego słowa. Chłopaki są profesjonalistami – nie trzeba ich namawiać do dodatkowego wysiłku. Zawsze robią to, czego się od nich oczekuje, a często nawet więcej. Dlatego razem z Talantem Dujszebajewem jesteśmy spokojni. Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku – dodaje Lijewski.
Zmiany w przygotowaniach
Każdy okres przygotowawczy wygląda inaczej. Jak wygląda ten?
– Obciążenia w zakresie wytrzymałości, wydolności i siły są takie same jak w poprzednich latach. Nowością jest to, że z piłkami pracujemy już od pierwszego treningu, żeby zawodnicy jak najszybciej złapali kontakt z grą. Wiemy, że niedługo zagramy mecze – w ten weekend mamy sparingi, a Superpuchar Polski jest tuż za rogiem – tłumaczy trener.
Turniej w Opolu i pierwszy rywal
W piątek, 15 sierpnia, o godzinie 16:30 Industria Kielce zmierzy się w Opolu z mistrzem Czech – HCB Karviná. Drużyna naszych południowych sąsiadów w ubiegłym sezonie występowała w Lidze Europejskiej, ale zakończyła rozgrywki na fazie grupowej, zajmując trzecie miejsce w grupie.
– To bardzo silna fizycznie drużyna, mają wysoki i mocny skład. Trener Michal Bruna to zawodnik, z którym miałem okazję grać i rywalizować. Ich zespół jest dobrze zorganizowany i potrafi grać solidny handball. Myślę, że jesteśmy na podobnym etapie przygotowań – różnica to najwyżej tydzień. Obaj trenerzy – Bruna i Dujszebajew – będą oczekiwać od swoich drużyn dużego tempa i rytmu. Wiadomo, że nogi są jeszcze ciężkie, barki obolałe, ale to normalne w tym momencie sezonu. Każdy zawodnik dostanie swoje minuty i będzie to dla nas okazja, by zobaczyć, jak wyglądają po kilkunastu dniach pracy – zaznacza Lijewski.
Brak Tomasza Gębali
W tym sezonie kielczanie będą musieli radzić sobie bez Tomasza Gębali – kluczowego gracza ostatnich lat.
– Tę pozycję będą musieli przejąć inni – Dylan Nahi, Daniel Dujszebajew, może Michał Olejniczak. Nie wykluczamy też, że klub pozyska nowego obrońcę, bo okienko transferowe jest nadal otwarte – mówi trener.
Sytuacja zdrowotna
Na szczęście kielczanie są obecnie w dobrej kondycji.
– Na tym etapie każdego coś boli – jeśli nie boli, to znaczy, że coś jest robione źle – żartuje Lijewski. – Ale nie mamy żadnych alarmujących sygnałów od sztabu medycznego. To tylko drobne urazy – naciągnięta łydka, stłuczenia, krwiaki. Wszyscy powinni pojechać na turniej i wrócić w zdrowiu. Mam nadzieję, że limit pecha już się wyczerpał i sezon rozpoczniemy w pełnym składzie.
Nieobecny Dylan Nahi
Do zespołu nie dołączył jeszcze skrzydłowy z Francji, Dylan Nahi, który trenuje indywidualnie.
– Wszystko przebiega zgodnie z planem. Powinien wrócić do nas pod koniec sierpnia – informuje trener.
Superpuchar Polski z Wisłą Płock
Pod koniec sierpnia Industria Kielce zmierzy się z Wisłą Płock w meczu o Superpuchar Polski. W ubiegłym roku lepsi okazali się płocczanie.
– Przygotowania zawsze planujemy tak, by być w optymalnej formie na pierwszy mecz Ligi Mistrzów. Ale odkąd wprowadzono Superpuchar, traktujemy go bardzo poważnie. Pod kątem motoryki, siły i wydolności przygotowuje nas Krzysztof Paluch, a Talant Dujszebajew od pierwszych zajęć z piłką dba o stronę taktyczną. Będziemy gotowi – podsumowuje Lijewski.
Plan turnieju jubileuszowego Gwardii Opole – Stegu Arena, ul. Oleska 72
15 sierpnia (piątek)
14:00 – START
14:00 – Mecz kobiet: KS Otmęt Krapkowice – Olimp Grodków Masters
15:30 – Czas na atrakcje: strefa zabaw, targi, pokazy
16:15 – Oficjalne otwarcie – NIESPODZIANKA WIECZORU
16:30 – Mecz: Industria Kielce – HCB Karviná
18:15 – Prezentacja zawodników Corotop Gwardii Opole
18:15 – Mecz: Corotop Gwardia Opole – MKS Zagłębie Lubin
16 sierpnia (sobota)
13:00 – START
14:30 – Czas na atrakcje: strefa zabaw, targi, pokazy
15:30 – Mecz o 3. miejsce
17:30 – Finał – ceremonia medalowa
Dostępne atrakcje:
-
Strefa zabaw dla dzieci
-
Strefa gastronomiczna
-
Pokazy artystyczne
-
Strefa sponsorów i partnerów
-
Niespodzianka wieczoru
