Bohaterami tego niezwykłego wydawnictwa zostali pracownicy Domu Kultury „Zameczek”, Ośrodka Kultury „Ziemowit” i prezydent Miasta Kielce Agata Wojda.
- Staliśmy się żywym płótnem dla twórców i artystów. Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym w stworzenie kalendarza i cieszę się, że mogłam być w tym gronie. Kalendarz jest formą bardzo unikatowej akcji charytatywnej, która wszystkim uczestnikom i uczestniczkom tego projektu przyniosła dużą radość i satysfakcję. Każda zebrana złotówka ma swoją wartość nie do przecenienia – powiedziała prezydent Kielc Agata Wojda i dodała, że jej zdaniem akcja dotyka dużo większego wyzwania związanego z chorobą cywilizacyjną i problemami cywilizacyjnymi dobrostanu emocjonalnego i psychicznego społeczeństwa.
- Jest to tym szczególnie ważne, gdy dotyka dzieci i młodzieży. To właśnie oni potrzebują bardzo dużego wsparcia. Zdrowie psychiczne w wielu środowiskach nadal jest tematem tabu. Chcemy tym kalendarzem dać radość tym, których obdarujemy dzięki datkom, ale przede wszystkim chcemy skłonić do rozmów, z jakimi problemami się mierzymy. Chcemy, żeby kondycja zdrowia psychicznego, szczególnie najmłodszych, była tematem powszechnej dyskusji. Tak, aby potrzebujący nie wstydzili się prosić i sięgać po pomoc – podkreśliła Agata Wojda.
Makijaże wykonała Natalia Pagliato, a fotografie Marcin Michalski, pracownik DK „Zameczek”.
- Jestem niezwykle wzruszona i pełna podziwu dla państwa i tego pomysłu, aby zwrócić uwagę na oddział psychiatrii dzieci i młodzieży oraz kondycję zdrowia psychicznego naszych najmłodszych. Leczymy dzieci do 18 roku życia. Jak zaczynałam pracę ponad 20 lat temu, to dzieci na oddziale było dziesięcioro, teraz zdarza się, że mamy 42 dzieci. Liczba pacjentów, którym pomagamy, rośnie w sposób lawinowy. System nie jest doskonały. Brakuje specjalistów, a dostęp do opieki nie jest jeszcze taki, jakbyśmy sobie wszyscy tego życzyli. Pracujemy nad tym. Taka inicjatywa powoduje, że ludzie zaczynają o tym myśleć, zaczynają o tym mówić, zwracać na to uwagę – powiedziała doktor Aleksandra Olawska-Szymańska, kierownik Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci.
- Chcielibyśmy, aby dochód ze sprzedaży kalendarza został przeznaczony na świąteczne prezenty dla małych pacjentów oraz na rehabilitację najmłodszych. Będzie on dostępny u nas, ale także w innych kieleckich instytucjach kultury, między innymi w Kieleckim Centrum Kultury czy Poczytalni na dworcu. Bardzo zachęcamy do wparcia dzieciaków – mówiła Magdalena Nowaczek, dyrektor DK „Zameczek”.
- Liczymy, że ta kwota będzie o wiele większa i możemy zrobić coś więcej. My przez lata prowadziliśmy dogoterapię dla dzieci na oddziale. W tym momencie nie mamy już finansowania. Chcemy, żeby dogoterapia wróciła, bo pacjenci uwielbiają zwierzaki. Mam nadzieję, że może z tych środków byłaby szansa, żeby ją sfinansować na przykład na cały przyszły rok. To byłoby wspaniałe – powiedziała Anna Suchoń-Jasik z Fundacji Dr Clown.
- Nasze dzieciaki, i te najmłodsze, i te dużo starsze, są niezwykle wrażliwe. Mają niesamowitą pasję tworzenia, chcą coś robić. Wiadomo, że nasza młodzież jest w takim wieku, kiedy przechodzą trudne chwile. Sztuka jest dla nich jedną z takich furtek, drzwi, które otwierają im właśnie możliwość wyrażenia siebie. Dlatego to super pomysł, że kalendarz jest w formie właśnie malowanej na twarzach – mówiła Anna Śliwińska, terapeutka na Oddziale Psychiatrycznym dla Dzieci.
- Jest ustalona wartość cegiełki za jeden kalendarz na 50 złotych. Natomiast sky is the limit. Jeżeli ktoś ma ochotę wesprzeć dzieciaki większą kwotą, bo doceni artyzm tego wydawnictwa, to oczywiście serdecznie zapraszamy – powiedziała prezydent Kielc Agata Wojda.
