W swoim wystąpieniu wojewoda Zbigniew Koniusz podziękował maturzystom za wysiłek, jaki włożyli w przygotowania do egzaminu dojrzałości oraz podkreślił, że egzamin ten w tym roku odbędzie się na dwóch płaszczyznach, ponieważ zdawany będzie w zakresie posiadanej wiedzy oraz w wymiarze obywatelskim.
- Dziękuję wam za to, że maturę z postaw proobywatelskich już zdaliście na szóstkę - wszystkich wprowadzonych zasad, w tym choćby ograniczeń w przemieszczaniu się, świętokrzyska młodzież przestrzega w stu procentach – zauważył wojewoda Zbigniew Koniusz.
Jak podkreślił świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, rady klasyfikacyjne w nieco innej formie, bo online, odbyły się, bądź niebawem się odbędą.
- Nie ma zagrożenia, że w którejkolwiek ze szkół nie będzie końcowej klasyfikacji. Sposób rozdania świadectw ukończenia szkoły pozostaje w gestii dyrektora szkoły. Powinien to zorganizować tak, by odbiór świadectw był bezpieczny. Nie jest zakazane, by pojedyncze osoby zgłosiły się po nie do szkoły. Można również świadectwo zeskanować i wysłać do ucznia - mówił Kazimierz Mądzik.
Kurator zaznaczył także, że nie odbędą się tradycyjne zakończenia roku w formie spotkań wszystkich uczniów.
W kwestii matur Kazimierz Mądzik poinformował, że w tym roku, wyjątkowo, matury nie rozpoczną się 4 maja. Decyzje w tej sprawie niebawem zapadną na szczeblu ministerialnym.
- Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski chciałby, aby egzaminy ósmoklasisty i matury odbyły się w bezpiecznej formie, być może w drugiej połowie czerwca - zauważył kurator.
Kazimierz Mądzik zaznaczył także, że zmieniony zostanie harmonogram rekrutacji do szkół średnich, ale również sposób przeprowadzania naboru na uczelnie, ponieważ terminy otrzymania świadectw maturalnych ulegną przesunięciu. Zmiany w kalendarzu roku szkolnego nie są planowane - zakończy się on zgodnie z planem.
Jak podkreślał Kazimierz Mądzik, trudno jednak powiedzieć, kiedy uczniowie wrócą do szkół i czy nastąpi to jeszcze przed końcem roku szkolnego.
- Kwestią otwartą pozostają wakacje, choć na pewno nie będą takie, jak zawsze - to wszystko zależy od rekomendacji Ministra Zdrowia - zaznaczył kurator.