-Wchodząc, z pewnością wszyscy Państwo dostrzegli na twarzach tych ludzi, którzy znajdują się na terenie szpitala, nadzieję – nadzieję na to, że będą zdrowi, że zostaną wyleczeni. Dzięki wspaniałemu kierownictwu pod przewodnictwem pana profesora Stanisława Góździa ta placówka, wspólnie z całym personelem, któremu z całego serca dziękuję, może się tak pięknie rozwijać. Aby jednak mogła się dalej rozwijać, niezbędne jest wsparcie samorządu województwa świętokrzyskiego – mówiła Renata Janik, marszałek województwa.
Tylko w 2024 roku na Świętokrzyskie Centrum Onkologii, na wkłady własne do tzw. zakupów, które pan profesor, wspólnie ze swoim personelem, pozyskali, oraz na zakup nowego, najnowocześniejszego sprzętu, który pojawi się na rynku, bądź na uzupełnienie i wymianę istniejącego sprzętu, przeznaczyliśmy z naszego budżetu blisko 26 milionów złotych. Rak to nie wyrok śmierci, jeśli zostanie zdiagnozowany bardzo wcześnie.
– Dlatego też dzisiaj podjęliśmy decyzję o tym, że wyrażamy zgodę na przekazanie środków do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii na coś, na co pan profesor i jego lekarze czekają – zakup drugiego robota da Vinci. Teraz szpital musi przygotować odpowiedni wniosek, który będzie procedowany w Departamencie Zdrowia, pod nadzorem pana marszałka Marka Bogusławskiego. Nie możemy wyłożyć z naszego budżetu 300 milionów, ale tym, co gospodarujemy, staramy się zarządzać jak najlepiej i dbać o pacjentów, aby byli leczeni przez najlepszych lekarzy – a takich bez wątpienia mamy – i przy wykorzystaniu najnowocześniejszych urządzeń oraz technologii, które są niezbędne. Chciałabym również przypomnieć, że Świętokrzyskie Centrum Onkologii jest wiodącym partnerem w realizacji naszego strategicznego projektu „Profilaktyka Świętokrzyskich Pracowników” na kwotę 70 milionów złotych. Ponad 5 tysięcy pracowników świętokrzyskich firm zostało już przebadanych. Z serca dziękuję za te wszystkie badania, za troskę o naszych mieszkańców i pracowników – tłumaczyła dalej.
-Powiem szczerze, że jest to olbrzymia akceleracja różnych technik diagnostycznych i badawczych, ale bez otwartości, bez pomocy pani marszałek Renaty Janik i zarządu, tych rzeczy nie moglibyśmy realizować. Sytuacja finansowa jest ciężka, ale to wsparcie i otwarte serce, na które zawsze możemy liczyć, pozwalają realizować nasze marzenia, aby jak najlepiej leczyć pacjentów. Dzięki temu pacjenci mogą korzystać z najnowszych technik diagnostyki molekularnej, a także z nowych możliwości operacyjnych. Robot, który pracuje pięć dni w tygodniu, a nawet sześć, przez 12-14 godzin dziennie, jest wykorzystywany na najwyższym poziomie. Jesteśmy liderami w Polsce, jeśli chodzi o jego zastosowanie. Zespół staje się coraz bardziej wprawiony w pięciu specjalnościach, a to wszystko przekłada się bezpośrednio na życie i zdrowie pacjentów – wyjaśniał prof. Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.