14 czerwca odbyło się uroczyste otwarcie Browaru Bałtów, na którym nie zabrakło zaproszonych gości. Była prezentacja idei i założeń, a także wizja rozwoju marki, która docelowo chce stać się marką rozpoznawalną na rynku nie tylko ogólnopolskim, ale i międzynarodowym, tak jak dziś rozpoznawalny jest Bałtowski Kompleks Turystyczny. Z historią Bałtowa w tle, związany jest Browar Bałtów nierozerwalnie - i taka była domena jego założenia. Każde ze smaków piwa nawiązuje do innej historii lokalnego dziedzictwa kulturowego i na niej opiera nie tylko nazwę, ale i całą komunikację. Smaków piwa póki co jest pięć, a cały proces produkcyjny usytuowany jest w miejscu byłej Stadniny Koni w centrum Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego.
Uzupełnieniem komunikacji Browaru Bałtów są słuchowiska z których każdy smak piwa ma dedykowane dla siebie jedno z nich. Każde opowiada jedną z lokalnych historii, która stała się inspiracją do stworzenia konkretnego smaku piwa. Na etykietach zamieszczone są kody QR największego na świecie serwisu z audiobookami Storytel.
- Naszym celem jest produkcja wysokogatunkowego piwa z naturalnych Składników. Liczy się smak i bezwzględnie najwyższa jakość produktów. Stosujemy najnowocześniejszą technologię Kaspar Schulz, tak jak wysokogatunkowy słód ze słynnej słodowni Weyermann w Bambergu, lokalną wodę źródlaną destylujemy czerpią ją z pokładów jurajskich, a naszym konsultantem technologicznym był mistrz piwowarski Matthias Müller, który zaszczepił nas browarniczą pasją - mówi Filip Lichota prezes DLF Invest.
Browar Bałtów - to także nazwa restauracji, która została oficjalnie otworzona w dniu 14 czerwca, a stanowić ma uzupełnienie oferty gastronomicznej regionu. Ponadto w jej wnętrzach odbywać się będą cykliczne imprezy, koncerty i wydarzenia kulturalne, będące spójne z ideą Browaru - tj. winylowe spotkania muzyczne pn. „Devil’s Funk”.
CZD