Imponująca końcówka Alitu, OKS ciągle bez wygranej

IV Liga.

Gra do końca opłaciła się piłkarzom Alitu Ożarów. Podopieczni Pawła Rybusa po bramce Kacpra Piechniaka w piątej minucie doliczonego czasu gry pokonali Wierną Małogoszcz 3:2. Wcześniej dla Alitu trafiali Kamil Łokieć i Piotr Poński. Dla ożarowian było to już szóste zwycięstwo w sezonie, zespół w dziesięciu spotkaniach zdobył 21 punktów i w tabeli ustępuje tylko o jeden punkt prowadzącym Czarnym Połaniec.

Właśnie z Czarnymi w minioną sobotę grali piłkarze Staru Starachowice. Niestety proste błędy w obronie zadecydowały o porażce zielono -czarnych. Goście z Połańca wygrali po bramkach Krystiana Gębalskiego, Filipa Krępy i Oskara Łąka 3:2. Dla Staru bramki strzelali Artur Kidoń i Dawid Płatek. Po ośmiu kolejkach Star zgromadził 14 punktów i zajmuje jedenastą pozycję.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Dziesiąta kolejka i beniaminek czwartoligowych rozgrywek OKS Opatów nadal bez zwycięstwa. Tym razem podopieczni Dariusza Pietrasiaka przegrali z Nidą Pińczów 0:1. W najbliższą niedzielę opatowianie zagrają na własnym boisku ze Spartakusem Daleszyce, a w środę 30 września o godzinie 20:00 na stadionie w Ostrowcu rozpoczną spotkanie trzeciej rundy Okręgowego Pucharu Polski z Oldbojami KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Liga Okręgowa.

Zbyt mocnym rywalem dla Świtu Ćmielów okazał się lider Świętokrzyskiej Ligi Okręgowej - Klimontowianka Klimontów. Ćmielowianie przegrali 0:4 i spadli na jedenastą pozycję w tabeli. W najbliższą środę o godzinie 15:30 na stadionie Leśnym w Ćmielowie podopieczni Marcina Wróbla zagrają pucharowe spotkanie z Alitem Ożarów.

Również porażką ósmą kolejkę zakończyli piłkarze Stali Kunów. Zespół Rafała Jałochy niespodziewanie uległ w Pacanowie ostatniej w tabeli Zorzy-Tempo 3:2. Stal kończyła mecz w dziesiątkę, ponieważ w 69 minucie drugi żółty kartonik otrzymał Sebastian Dębniak. W tabeli Stal spadła na dziewiąte miejsce.

Jeden punkt, po remisie 1:1 ze Spartą z Dwikóz wywiozła Kamienna Brody. Obydwie bramki padły w drugiej części spotkania, najpierw w 47 minucie do bramki gospodarzy trafił Piotr Kiljański. Sparta odpowiedziała w 76 minucie trafieniem Bartłomieja Markiewicza. Po ośmiu kolejkach Kamienna z 13 punktami jest szósta, Sparta na odległym czternastym miejscu z zaledwie pięcioma oczkami na koncie.