Astra Piekoszów vs Victoria Mniów, czyli starcie łeb w łeb najlepszych ekip klasy A gr. 1. Do końca rozgrywek zostały tylko 4 mecze. Taka sama liczba punktów sprawia, że najprawdopodobniej 9 czerwca w Piekoszowie dowiemy się kto awansuje o ligę wyżej.
Także jeśli chodzi o koronę króla strzelców walka toczy się pomiędzy Szymonem Wesołowskim (Zenit Chmielnik, 24 bramki), Patrykiem Zapałą (Astra Piekoszów, 22 bramki), a Wiktorem Kamontem (Victoria Mniów, 18 bramek). Zostały jeszcze 4 mecze, gdzie wszystko może się stać. Każdy z tych zawodników ma bez wątpienia ogromny głód zdobywania kolejnych bramek oraz chęć zdobycia nagrody indywidualnej.
Wróćmy jednak do tematu głównego. Przed sezonem w roli faworyta był stawiany Zenit Chmielnik wraz z Polonią Białogon Kielce, które po degradacji z klasy okręgowej chciały jak najszybciej wrócić w należyte dla nich miejsce. Jednak na przeszkodzie stanęły dwie ekipy: Astra wraz z Victorią. Piekoszowianie stoją przed szansą, aby powrócić po 5 latach do ,,okręgówki". Biało-Zieloni mogą pierwszy raz w swej historii osiągnąć największy sukces.
Bez owocnych wzmocnień, jedna jak i druga drużyna nie znajdowałyby się tak wysoko w tabeli.
Astra Piekoszów, transfery:
Paweł Bożek-Raćkos (Partyzan Wodzisław)
Bartosz Malaga (Astra Piekoszów junior młodszy)
Maksym Myszak (Rubież Luboml)
Victoria Mniów, transfery:
Damian Dyras (Hetman Włoszczowa)
Filip Staszewski (Orlęta Kielce junior starszy)
Kacper Szcześniak (Granat Borki junior starszy)
Pierwsze spotkanie miało miejsce 12 listopada wówczas górą okazała się ekipa z Piekoszowa pokonując 1:2 Victorię przed własną publicznością. Przy ulicy Częstochowskiej 110 liczą w końcu na awans, by pokazać swojemu lokalnemu rywali- Sokołowi Rykoszyn swoją wyższość oraz dominację.
Przed Victorią mecze z czerwonymi latarniami ligi: KS-em Smyków oraz Zrywem Łopuszno. Astra natomiast zagra z : Drugim zespołem Moravii Morawica (6 miejsce w tabeli), Dzikami Skarżysko-Kamienna (9 miejsce w tabeli), oraz Radiatorem Stąporków (11 miejsce w tabeli). Patrząc na rywali jednych jak i drugich spotkanie na początku czerwca zadecyduję o awansie do klasy okręgowej. Oczywiście ogromna presja jaka ciąży na rywali pod kątem psychicznym, która także odgrywa swoją rolę. Wszystko rozegra się na przełomie 3 tygodni.
