W Świętokrzyskim Kuratorium Oświaty odbyło się oficjalne wręczenie nagród, podczas którego obecni byli Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka oraz Kurator Oświaty Piotr Łojek.
- Przechodzicie, panowie, do historii. Jako pierwsi nauczyciele-pasjonaci odbieracie z rąk pani minister te zasłużone nagrody – mówił Piotr Łojek.-
-Nie mogłabym nie skorzystać z okazji, aby wyróżnić wybitnych nauczycieli. Polska stoi nauczycielami. Nauczyciele w szkole są ważni, bo to od ich zaangażowania, pasji, talentu, chęci działania i energii często zależy rozwój młodego człowieka. Mamy też uczniów zdolnych, którzy później przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki, zostają wynalazcami, innowatorami, profesorami. Kształtują nasze społeczeństwo na najwyższym poziomie. Taki młody człowiek często wynosi wiedzę z domu, ale nigdy by się nie rozwinął, gdyby nie trafił na dobrego nauczyciela – na nauczyciela, który z pasją rozwija jego talent. Nauczyciele pracujący z uczniami zdolnymi są zbyt mało dostrzegani przez nasz system. To oni otwierają przed nimi „autostradę” do wspaniałej przyszłości zawodowej. Bardzo mi zależy, aby, gdy mówimy o podnoszeniu prestiżu zawodu nauczyciela, mówić też o tym, jak wiele wspaniałych rzeczy nauczyciele robią w szkole – wyjaśniała minister edukacji Barbara Nowacka.
Nagroda „Pasjonaci” powstała dzięki ogromnemu zaangażowaniu nowej minister edukacji, będąc efektem spotkań i rozmów ze środowiskiem nauczycielskim z całego kraju. Stanowi ona formę podziękowania dla tych, którzy swoją ciężką pracą zachęcają uczniów do nauki, udziału w konkursach i olimpiadach.
Wyróżnieni zostali:
- Waldemar Tomala, nauczyciel fizyki w II Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Śniadeckiego w Kielcach.
- Krzysztofa Górski – nauczyciel w Zespole Szkół im. Marii Skłodowskiej-Curie w Ożarowie
- Robert Warda – dyrektor i nauczyciel Liceum Ogólnokształcącego nr III im. Władysława Broniewskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim.
-Proszę państwa, to dla mnie ogromne wyróżnienie i cieszę się, że nareszcie ktoś dostrzegł nasze skromne osoby, tych „tytanów pracy przy tablicy”. Tych, którzy poświęcają swój czas i życie młodym ludziom, których kształtujemy niczym glinę. Kiedy na zjeździe absolwentów spotykam uczniów, którzy mówią „dzięki panu, dzięki pana lekcjom wybrałem tę drogę, odkryłem talent, pasję”, wtedy czuję, że praca nauczyciela ma sens. Nie zastanawiam się wtedy, po co wstaję rano i idę do szkoły. Chodzi właśnie o to, by znaleźć taką perełkę, ucznia, który potrzebuje wsparcia. To my, nauczyciele, staramy się ich dostrzegać – wyjaśniał jeden z laureatów.