Gmina Ćmielów oficjalnie zarządzać będzie tym odcinkiem od nowego roku. Jak mówi Joanna Suska, gmina została zaskoczona tak szybką decyzją Rady Powiatu.
– W dość szybkim tempie ta droga została przekazana pod zarząd gminy Ćmielów. Trudno mówić, aby się przygotować na taką sytuację, choćby pod względem finansowym. Już od 1 stycznia samorząd ćmielowski będzie musiał dbać o odśnieżenie drogi, ale ważna kwestia to remont tej drogi – zaznacza burmistrz.
W najgorszym stanie jest odcinek od zjazdu w stronę stacji PKP do ronda Legionów Polskich od strony Ożarowa. Gmina Ćmielów finansowo nie jest w stanie samodzielnie wyremontować tego odcinka, ponieważ wiąże się to z kosztami znacznie przekraczającym możliwości finansowe samorządu. Z kolei powiat pięciokrotnie aplikował o środki ale bezskutecznie.
Joanna Suska mówi, że kluczowym argumentem w sądzie będzie to, że droga nie ma wyłącznie charakteru lokalnego.
– Ten przekazywany odcinek znajduje się w ciągu dróg powiatowych, a jego usytuowanie nie sprowadza się tylko do obsługi ruchu lokalnego. Autobusy, w ramach likwidacji białych plam komunikacyjnych, nadal jeżdżą przez główny Ćmielów. Ta droga jeszcze powiatowa łączy przede wszystkim inne drogi powiatowe – mówi Joanna Suska.
Łukasz Dybiec, wicestarosta ostrowiecki podkreśla, że w tym roku inwestycje drogowe starostwa opiewają na 34 miliony złotych. Jednocześnie deklaruje pomoc w remoncie drogi i partycypacji w kosztach.
– My się nie uchylamy, nie chcemy zostawiać gminy samej sobie. My chcemy realnie uczestniczyć w remoncie tej drogi – mówił na sesji Łukasz Dybiec.
W obiegu jest też nadal petycja podpisywana przez mieszkańców, aby powiat i gmina wspólnie wyremontowały tę drogę, a dopiero potem przekazać ją w zarząd Ćmielowa. Po podjęciu uchwały petycja jest już bezprzedmiotowa.
Uchwała o przekazaniu w zarząd gminie Ćmielów tzw. starodroża została przyjęta większością głosów. Cały klub PiS był przeciw. Przeciw głosował także Mariusz Pasternak, przewodniczący Rady Powiatu Ostrowieckiego.