W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele Uzdrowiska: prezes Zarządu Stanisław Grzesiak i dyrektor Pionu Lecznictwa prof. dr n. med. Artur Durda oraz Beata Studniarek, dyrektor Departamentu Kontroli i Certyfikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
- Podkreślam, że obecna sytuacja finansowa Spółki Uzdrowisko Busko-Zdrój S.A. jest zadowalająca, że instytucja przechodzi intensywny rozwój, stawiając na rozszerzenie oferty medycznej, zapewniając wszechstronną i nowoczesną ofertę zabiegów rehabilitacyjnych dla pacjentów, a także modernizację linii produkcyjnej wody mineralnej - powiedział marszałek województwa Andrzej Bętkowski. - Otrzymuję stałe informacje o podejmowanych decyzjach od prezesa spółki, ocenę funkcjonowania od Rady Nadzorczej spółki. Uważam, że sytuacja po trudnym okresie pandemii Covid-19, uniemożliwiającej pełne świadczenie usług uzdrowiskowych i rehabilitacyjnych, poprawiła się i że Uzdrowisko Busko-Zdrój dzięki działalności zarządu, całej kadry i pracowników, zamyka 2023 rok dobrym, dodatnim wynikiem finansowym, najlepszym w historii swojej działalności.
„Uzdrowisko Busko-Zdrój” S.A. jest spółką kapitałową, którą samorząd województwa świętokrzyskiego przejął od Skarbu Państwa na podstawie umowy nieodpłatnego zbycia akcji zawartej w dniu 16 stycznia 2013 r. W chwili przejęcia Spółki jej kapitał zakładowy wynosił 21 mln zł. Od 2013 r., mając na celu efektywny rozwój Uzdrowiska, Województwo Świętokrzyskie rzetelnie wywiązuje się z obowiązków wynikających z ww. umowy, sukcesywnie podnosząc kapitał zakładowy Spółki i przeznaczając środki finansowe na zaplanowane do realizacji działania inwestycyjne. Od czasu, kiedy Województwo Świętokrzyskie jest jedynym akcjonariuszem „Uzdrowiska Busko-Zdrój” S.A., kapitał zakładowy Spółki wzrósł o łączną wartość 11 mln zł, tj. z kwoty 21 mln zł do wysokości 32 mln zł, a ilość akcji imiennych posiadanych przez Województwo zwiększyła się z 2 mln 100 tys. do 3 mln 200 tys. zł.
O planowanych i zrealizowanych inwestycjach mówił prezes Zarządu Uzdrowiska Busko-Zdrój Stanisław Grzesiak, który przedstawił ocenę finansową działalności spółki.
– Za 11 miesięcy ubiegłego roku (okres od stycznia do końca listopada 2023 r.) sytuacja finansowa i zysk netto Uzdrowiska wynosi powyżej 17 mln zł netto – powiedział prezes Stanisław Grzesiak. – Średnie wynagrodzenie pracowników wzrosło o około 1 tysiąc zł do wysokości 5886 zł. Spółka zatrudnia obecnie 744 osoby. W ciągu 2023 roku mieliśmy zwiększone wysokości umów z Narodowym Funduszem Zdrowia na finansowanie świadczeń medycznych z zakresu rehabilitacji ogólnoustrojowej oraz rehabilitacji neurologicznej i kardiologicznej. Planowana jest kolejna, zgodna z zapisami strategii rozwoju spółki, inwestycja w postaci zakupu i uruchomienia nowej linii rozlewniczej w ramach zadania budowy nowoczesnego Zakładu Produkcji Wody Mineralnej “Buskowianka”. W starym zakładzie, po uruchomieniu nowoczesnych linii produkcyjnych w Wełeczu, teren poprzemysłowy zostanie wykorzystany jako miejsce prowadzenia działalności medycznej – dodał prezes Uzdrowiska.
Prof. Artur Durda, dyrektor Pionu Lecznictwa spółki mówił o działaniach, podjętych w celu poszerzenia oferty uzdrowiskowej i medycznej, kierowanej do pacjentów i kuracjuszy.
– Rozwinęliśmy oddział neurologiczny i rehabilitację neurologiczną dla pacjentów, często znajdujących się w ciężkich stanach – powiedział prof. Artur Durda. – Często są to osoby niezdolne do samodzielnej obsługi, po przebytych udarach, urazach rdzenia kręgowego, wymagający intensywnej rehabilitacji. Opiekujemy się także pacjentami po skomplikowanych operacjach oraz po ostrych interwencjach kardiochirurgicznych, wypełnione są wszystkie dostępne miejsca na oddziałach. W pełni wykonujemy zaplanowane kontrakty na opiekę medyczną na oddziałach ortopedii dziecięcej i ortopedii osób dziecięcych. Udało nam się spłacić tzw. dług covidowy. Wkrótce uruchomimy nowoczesne robotyczne urządzenie do rehabilitacji, służące do reedukacji chodu u pacjentów neurologicznych i z powikłaniami ortopedycznymi. Zrobimy wszystko, by możliwości tego urządzenia były w pełni wykorzystane zarówno w ramach kontraktu z NFZ, jak i na potrzeby pacjentów komercyjnych – podkreślił Artur Durda.