Rozpoczęcie prac nad tym projektem sięga już 2012 roku, jednak dopiero w ostatnich latach, dzięki wsparciu Zarządu Prawa i Sprawiedliwości, udało się przejść do konkretnej realizacji. Przemiany w produkcji wody mineralnej, które rozpoczęły się od linii produkcyjnej PET (plastikowe butelki), to tylko pierwszy etap. Teraz miasto stawia na kolejny krok – rozwój linii produkcyjnej wód mineralnych w opakowaniach szklanych. Jest to odpowiedź na rosnące wymagania rynku oraz potrzebę ochrony środowiska poprzez zmniejszenie użycia plastiku.
-W planach mamy już zakup linii rozlewniczej do wody mineralnej w opakowaniach szklanych. Koszt tej inwestycji to około 17 milionów złotych. W skład inwestycji wchodzi zakup linii produkcyjnej, montaż, a także przeniesienie myjki, ponieważ w przypadku butelek szklanych myjka jest niezbędna. Rozmawiamy już z zarządem naszej spółki oraz z panią prezes Kościuszką-Sieniawską, aby pozyskać leasing na ten projekt i jak najszybciej zrealizować inwestycję. Dzięki temu uwolnimy centrum Buska-Zdroju od ciężarówek przyjeżdżających po wodę. Jako spółka chcemy także rozwijać swoje usługi i pozyskać tereny pod budowę obiektu szpitalno-sanatoryjnego z około 340 łóżkami. Wszystko to ma na celu poprawę jakości życia mieszkańców województwa oraz osób przyjeżdżających do naszego miasta – wyjaśnia marszałek Renata Janik.
Rozbudowa produkcji to jednak nie jedyny element tej inwestycji. W planach znajduje się także budowa obiektu sanatoryjno-szpitalnego, który pomieści około 340 łóżek. Nowoczesny obiekt będzie służył kuracjuszom oraz turystom przyjeżdżającym do Buska-Zdroju w celach zdrowotnych i rehabilitacyjnych.
-Środki, które zostały przeznaczone na tę inwestycję, uzdrowisko otrzymało w formie pożyczki. Jesteśmy bardzo dumni z tej hali, z rozwoju uzdrowiska i rosnącej liczby kuracjuszy. Musimy inwestować, aby promować naszą perłę województwa, jaką jest uzdrowisko Busko-Zdrój. Nie zapominamy jednak o innych uzdrowiskach w regionie, takich jak Solec-Zdrój, czy Pińczów, które również są ważnymi miejscami zdrowotnymi. Mówiliśmy o pożyczce na kwotę 17 milionów złotych, którą uzyskaliśmy kilka lat temu. Najpierw będziemy spłacać odsetki, a później resztę pożyczki – wyjaśnia marszałek.
W ciągu najbliższych lat mieszkańcy oraz kuracjusze zyskają nowoczesną przestrzeń do życia i wypoczynku, a Busko-Zdrój stanie się jeszcze bardziej konkurencyjne w branży turystyki zdrowotnej.