Niedzielne spotkanie 28. Kolejki Świętokrzyskiej Klasy okręgowej w Kielcach miało ogromne znaczenie dla obu zespołów. Zarówno Orlęta jak i Naprzód Jędrzejów, wciąż liczą się w walce o awans do czwartej ligi. Przed meczem oba kluby miały na swoim koncie tyle samo punktów. Kielczanie zajmowali trzecie miejsce, a goście znajdowali się tuż za nimi. Na stadionie obecni byli kibice nie tylko Orląt, ale również delegacja z Jędrzejowa. Słyszalny był doping dla obu zespołów, a początek meczu był niezwykle wyrównany. Z czasem zaczęli przeważać gospodarze. W zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Tomasz Gaj, trafiając z najbliższej odległości. Kilka minut później piękny strzał z dystansu oddał Łukasz Dziewięcki i podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Do przerwy Orlęta schodziły z korzystnym rezultatem.
W drugiej połowie podopieczni Tomasza Kołodziejczyka kontrolowali przebieg spotkania. Goście niespecjalnie zagrażali bramce, w której nieźle spisywał się Sukhno. Orlęta przegrały ostatnie spotkanie wyjazdowe ze Spartą Dwikozy, a w drodze po awans, takie wpadki mogą okazać się bardzo kosztowne - Zdecydowanie lepiej nam się gra z zespołami z górnej części tabeli. Zgubiliśmy dużo punktów z drużynami znajdującymi się niżej. Do spotkania z Naprzodem dobrze się przygotowaliśmy, analizowaliśmy ich grę i spokojnie wygraliśmy 2:0. Ostatnia porażka ze Spartą Dwikozy spowodowała, że dzisiaj była dodatkowa mobilizacja. Szkoda, bo mielibyśmy spokojniejszą sytuacje w tabeli. W tym momencie, walka o awans będzie toczyła się do samego końca - powiedział w rozmowie z Radiem Rekord, szkoleniowiec Orląt Kielce Tomasz Kołodziejczyk.
Orlęta Kielce – Naprzód Jędrzejów 2:0 (2:0)
35 Tomasz Gaj, 41 Łukasz Dziewięcki.
Orlęta: Sukhno – M. Gajos, Grochowski, Gołąbek (85 W.Gajos) Dziubek (70 Niedziałek) – Tutaj (72 Gładysz) , Gaj, Dziewięcki (90 Bała) Prus, J. Moskal -K.Moskal (92 Misztal)
Naprzód: Mignano – Piechota, Olszewski, Maciejewski, Celary – Dąbek (65 Kucharczyk), Mika , Butenko, Bożęcki, Pak (55 Smorąg) – Adamski.
Żółte kartki: Pak, Butenko, Olszewski.