Żniwa to wyczekiwany czas przez rolników. Tegoroczne zbiory w regionie są bardzo mocno opóźnione przez intensywne opady deszczów, które nawiedzały województwo świętokrzyskie w ostatnich tygodniach. Ostatnie dni umożliwiły rozpoczęcie prac polowych, co znalazło również odzwierciedlenie w strażackich statystykach. Strażacy wyjeżdżali w miniony weekend do pożarów kombajnów zbożowych, zboża na pniu czy pożaru prasy do słomy.
Większość pożarów podczas zbiorów powstaje na skutek nagrzewania się metalowych, często uszkodzonych elementów maszyn. Dlatego tak istotne jest odpowiednie przygotowywanie urządzeń przed użyciem oraz wymiana części zgodnie z zaleceniami producentów.
- Przeglądy przed sezonem, ale również obsługa codzienna przed wyjazdem do prac, ograniczają możliwość powstania usterki skutkującej pożarem. Należy również bacznie obserwować maszyny i bezwzględnie reagować na wszelkie nietypowe ich działanie w trakcie pracy - mówi st. kpt. Marcin Bajur z KW PSP w Kielcach.
Pozytywny jest fakt, że coraz więcej operatorów kombajnów czy traktorów wyposaża swoje maszyny w podręczny sprzęt gaśniczy (gaśnice, koce gaśnicze, tłumice). Pamiętajmy, że szybko podjęta reakcja pozwala sprawnie ugasić pożar w początkowym stadium i ograniczyć straty.
W minioną sobotę strażacy byli również zadysponowani do wypadku podczas prac polowych. Mężczyzna został przygnieciony przez traktor. - Niestety jego życia nie udało się uratować. Był to kolejny wypadek z udziałem maszyn rolniczych, w którym ucierpiał człowiek. Kilka tygodni temu mężczyzna stracił rękę, która została wciągnięta przez ruchomy element prasy do słomy - informuje st. kpt. Marcin Bajur.
Pośpiech podczas prac polowych to nieodzowny element pracy rolników. Apelujemy jednak o ostrożność, rozwagę i wyobraźnię. Właściwe przygotowanie sprzętów do prac ogranicza możliwość awarii i pożaru, a posiadanie w polu podręcznego sprzętu gaśniczego pomaga nam w razie wystąpienia kryzysowej sytuacji.
Pamiętajmy również o bezpieczeństwie dzieci i młodzieży pomagających w pracach polowych.