Podopieczni trenera Ludwinka rozpoczęli to spotkanie zmotywowani i sprawiali lepsze wrażenie od kielczan. W Nowinach spotkały się dwie drużyny, które prezentują solidny poziom jak na warunki czwartej ligi - W pierwszej połowie stworzyliśmy więcej sytuacji od rywali. Sam Bartosz Papka znalazł się w dwóch stuprocentowych i przynajmniej jedną powinien wykorzystać. Druga część gry przewagę wypracowali sobie goście, ale też brakowało konkretów. Bardzo żałujemy, że nie udało zdobyć się choćby punktu. Do końca pozostało jednak kilka meczów - powiedział Przemysław Cichoń, prezes GKS-u Zio-Max Nowiny, który oglądał poczynania swojej drużyny z ławki rezerwowych. W niedawnej rozmowie z Radiem Rekord, wychowanek Korony nie wykluczał, że zespół powalczy o awans do trzeciej ligi.
Jokerem w talii Marka Mierzwy okazał się Ernest Jopkiewicz, który siedem minut po wejściu na boisko pokonał bezradnego Gugulskiego. Kilka chwil później musiał opuścić plac gry, po dwóch żółtych kartkach - Chcieliśmy wejść w to spotkanie z większą intensywnością. Nie realizowaliśmy tego co chcieliśmy, ale w drugiej połowie już lepiej nasz zespół funkcjonował. Stwarzaliśmy sytuacje i kwestią czasu było zdobycie bramki. Jeśli chodzi o Ernesta to nie mam pretensji. Otrzymał dwie żółte kartki, nie za głupie zachowanie, a boiskową walkę. Nie chcę komentować tych sytuacji, ale niewątpliwie kilka kontrowersji w tym spotkaniu widzieliśmy - skwitował z uśmiechem, w pomeczowej rozmowie z Radiem Rekord, trener Marek Mierzwa.
4 liga – 25 kolejka
27.04.2022, środa
GKS Zio-Max Nowiny - Korona II Kielce 0:1 (0:0)
Ernest Jopkiewicz 82
GKS: Gugulski - Petelicki (87 Gardynik), Pietras, Brela, Marek, Gadomski, Szmalec, Sinkiewicz (65 Blicharski), Kawecki (65 Kot), Papka (80 Szewczyk)- Olearczyk.
Korona II: Zapytowski - Majewski, Kiełb, Kiercz, Lisowski - Seweryś (79 Zwoźny), R. Turek, K. Turek, Górski (46 Przybysławski), Nojszewski (46 Smolarczyk), Rybus (75 Jopkiewicz).
Czerwona kartka: Jopkiewicz (Korona) – 86 minuta za drugą żółtą.
Żółte kartki: Szewczyk, Blicharski - Jopkiewicz, Kiercz, Smolarczyk, Kiełb.
Sędziował: Tomasz Kondrak
