Pierwsze minuty meczu były popisem umiejętności bramkarskich Andreasa Wolffa, który zdołał obronić trzy rzuty z rzędu. Polacy szybko objęli prowadzenie w 4. minucie po trafieniu Ariela Pietrasika (1:2), ale Niemcy błyskawicznie wyrównali. Biało-Czerwoni zaprezentowali solidną grę w defensywie, sygnalizując, że dla Niemców będzie to trudny mecz otwarcia.
W 6. minucie Polacy musieli radzić sobie w podwójnym osłabieniu z powodu spóźnionej zmiany, jednak rywale nie wykorzystali tej przewagi dzięki znakomitym interwencjom Adama Morawskiego. W pierwszym kwadransie Polacy grali skutecznie, a Kamil Syprzak w 11. minucie zdobył bramkę na 4:6, wywołując zaskoczenie na trybunach.
Spotkanie pozostawało wyrównane – żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na więcej niż dwa trafienia. W 25. minucie Morawski miał na swoim koncie 8 udanych interwencji przy 19 rzutach, a Polacy prowadzili 13:11. Mimo dobrej gry, pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:14 dla Niemców.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego wejścia Niemców, którzy dzięki skutecznej grze oraz interwencjom Davida Spatha objęli prowadzenie 18:15. Polacy jednak walczyli i w 38. minucie po rzucie Mikołaja Czaplińskiego zmniejszyli stratę do jednej bramki. Chwilę później doprowadzili do remisu (21:21), ale seria nieporozumień pozwoliła Niemcom ponownie odskoczyć na trzy bramki (24:21).
Polacy mieli problemy z rzutami z drugiej linii, a także nie wykorzystali kilku rzutów karnych, co okazało się kluczowe w końcówce meczu. W 47. minucie Arkadiusz Moryto przełamał impas, skutecznie wykonując rzut karny przeciwko swojemu byłemu klubowemu koledze, Andreasowi Wolffowi. Jednak przewaga Niemców rosła, a na dziewięć minut przed końcem wynosiła już 29:25.
Pomimo ambitnej walki Polaków w końcówce, zmęczenie i proste błędy przesądziły o wyniku. Niemcy do samego końca grali skutecznie i zmotywowani, zapewniając sobie zwycięstwo w pierwszym meczu turnieju.
Niemcy: Späth, Wolff – Dahmke, Fischer 1, Golla 6, Grgic 1, Kastening, Knorr 5, Köster 2, Lichtlein 1, Mertens 3, Steinert, Stutzke, Uscins 10, Witzke 5, Zerbe 1.
Polska: Morawski, Jastrzębski – Adamski, Jędraszczyk 4, Moryto 2, Olejniczak 2, Paterek, Pietrasik 7, Przytuła, Czapliński 2, Czuwara 1, Marciniak 1, Wojdan 2, Gębala 1, Rogulski, Syprzak 6.
MVP: Johannes Golla (Niemcy)